Minister energetyki Rosji Aleksander Nowak i wicepremier Białorusi Igor Liaszenko, uzgodnili orientacyjne salda i protokoły dotyczące dostaw produktów ropopochodnych na listopad – grudzień 2018 roku i na rok następny.
Porozumienie zostało podpisane przez strony podczas wczorajszego spotkania w Moskwie, poinformowało rosyjskie Ministerstwo Energetyki.
Podpisano również protokół wprowadzający zmiany w porozumieniu z 2007 roku między rządami Rosji i Białorusi, regulującym handel i współpracę gospodarczą w zakresie eksportu produktów ropy i produktów ropopochodnych. Ponadto Nowak i Liaszenko omówili stosunki między krajami w tym obszarze. W spotkaniu uczestniczył także zastępca szefa gabinetu ministrów FR Dmitrij Kozak.
Przedstawiciel wicepremiera Dmitrija Kozaka, Ilja Dżus, w rozmowie z RBC, powiedział, że podpisane porozumienie jest rezultatem „systematycznej pracy obu rządów, zmierzającej w kierunku usunięcie długotrwałych problemów w dziedzinie współpracy energetycznej”.
„Osiągnięto ważne porozumienia dotyczące wykluczenia „szarych stref” przy zaopatrzeniu w produkty ropopochodne w ramach państwa związkowego”, które skutkowało niedoborem dochodów federalnego budżetu Rosji”- powiedział Dżus.
Kresy24/pl/ba
1 komentarz
bkb2
11 października 2018 o 10:03Łukaszenka czeka na ruch Polski w sprawie doprowadzenia A2 do samego Brześcia, zbudowania sieci gazociągów i ropociągów łączących przez Białoruś miasta Ukraińskie jak Odessa i Polskie jak Gdańsk.
Łukaszenka też zwrócił się do EU o zgodę na dostawy energii elektrycznej z nowej elektrowni atomowej w Ostrowcu….Łukaszenka czeka także na rozbudowę rynku lotniczego i turystycznego w czym może pomóc polski LOT. Łukaszenka wreszcie czeka na inwestycje polskich firm na Białorusi a także budowy nowoczesnego rynku kapitałowego i giełdowego…. Polska musi zrobić wszystko aby obronić wolność Białorusi od Rosji… Trudno że jest tam dyktatura…. Trzeba wybrać mniejsze zło…. Lepsza dyktatura Łukaszenki która może łatwo upaść niż aneksja całej Ukrainy przez Moskwę…. Po edukacji w Polsce Białorusinów którzy tutaj pracują i się uczą nastąpi kiedyś taki dzień kiedy ten naród podniesie głowy i sam rozprawi się z dyktaturą Łukaszenki lub ten dyktator sam ustąpi widząc że nie jest już w stanie utrzymać reżimu w swoich łapach….