Szef litewskiej dyplomacji Linas Linkeviczius, którego kraj pełni przewodnictwo w UE uważa, że Białoruś chce w większym stopniu zaangażować się w Partnerstwo Wschodnie.
– W porównaniu do poprzednich wypowiedzi dostrzegam pewne konstruktywne podejście, wolę rozmawiania, współpracy i korzystania z doświadczeń demokratycznych krajów – ocenił Linkeviczius po spotkaniu szefów dyplomacji państw – członków Partnerstwa Wschodniego z szefem białoruskiego MSZ Wladimirem Makiejem.
Makiej pojechał do Brukseli na zaproszenie szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton oraz komisarza ds. Rozszerzenia i Europejskiej Polityki Sąsiedztwa Stefana Fule. To jego pierwsza wizyta na terytorium Unii Europejskiej po białoruskich wyborach prezydenckich w grudniu 2010 roku, kiedy wraz z szeregiem innych urzędników, milicjantów i sędziów został uznany za winnego represji wobec opozycji politycznej i społeczeństwa obywatelskiego oraz wpisany przez Komisję Europejską na listę objętych sankcjami.
W czerwcu tego roku Rada Ministrów Spraw Zagranicznych państw członkowskich UE postanowiła tymczasowo zawiesić wobec Makieja zakaz wjazdu na teren państw Unii, jednak nadal będzie figurował na liście osób, których aktywa finansowe znajdujące się w UE podlegają zamrożeniu.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!