Białoruski MSZ rozważa możliwość wjazdu i pobytu na terytorium Białorusi przez okres 12 – 14 dni, bez konieczności posiadania wizy, – zapowiedział rzecznik resortu spraw zagranicznych Dmitrij Mironczyk. Dodał, że pięciodniowy „bezwiz”, obowiązujący od 12 lutego został wprowadzony na próbę, a MSZ od początku opowiadał się za dłuższym okresem pobytu obcokrajowców na Białorusi.
Mironczyk zapowiedział, że jeśli rząd uzna, iż zaistniała potrzeba wydłużenia okresu bezwizowego pobytu cudzoziemców na Białorusi, to będzie musiał się pochylić nad zmianą przepisów, ale decyzję i tak podejmie „parlament”, a to znaczy, że nie stanie się to szybko.
„Decyzja w sprawie ruchu bezwizowego jest już i tak spóźniona, ale zdecydowaliśmy się zrobić chociaż pół kroku, żeby ocenić jej efekty”- przyznał rzecznik MSZ.
Na razie oficjalny Mińsk przeanalizuje efekty gospodarcze, sytuację w dziedzinie bezpieczeństwa, egzekwowania prawa, a także inne czynniki, a wtedy może się zdecydować na dalsze udogodnienia w ruchu bezwizowym – oraz o przedłużenia czasu jego obowiązywania.
Przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych zauważył, że argumentem przemawiającym „za”, jest leczenie uzdrowiskowe w białoruskich sanatoriach;
„Leczenie uzdrowiskowe, to perełka Białorusi. Standardowa długość turnusu w sanatorium wynosi 12 lub 24 dni. Dlatego logicznym krokiem będzie wydłużenie w tym zakresie ruchu bezwizowego do 12 lub 14 dni – czyli dwóch tygodni. Ale mówić o tym jeszcze za wcześnie”,- powiedział.
Od 12 lutego na Białoruś można polecieć bez wizy! Ale mogą z takiego udogodnienia skorzystać wyłącznie obcokrajowcy, którzy przekraczają granicę przez przejście graniczne „Port Lotniczy Mińsk-2”, a więc dotrą do Mińska samolotem. Obywatele 80 krajów świata mogą przebywać na Białorusi bez wizy nie dłużej niż przez 5 dni.
Aby skorzystać z trybu bezwizowego, trzeba mieć ważny paszport lub inny dokument upoważniający do podróży za granicę, gotówkę (na każdy dzień pobytu sumę w walucie obcej lub rublach białoruskich, równoważnej dwóm jednostkom bazowym), ubezpieczenie medyczne na kwotę nie mniej niż 10 tys. euro.
Procedura ustanowiona dla ruchu bezwizowego nie ma zastosowania wobec osób przybywających na Białoruś samolotem rejsowym z Rosji, a także zamierzającej lecieć na jedno z lotnisk w Rosji (rejsy te traktowane są jako rejsy wewnętrzne, kontrole graniczne nie są na nich prowadzone).
Według danych na 15 lutego – godz. 9.00, z przejścia granicznego na międzynarodowym lotnisku w Mińsku skorzystało 465 obcokrajowców. Wśród nich 82 obywateli Polski, tyle samo Niemiec, 48 Włochów, 32 obywateli Litwy, 21 – Francuzów i 20 Brytyjczyków.
Kresy24.pl
3 komentarzy
Jan
15 lutego 2017 o 14:41„…. „Decyzja w sprawie ruchu bezwizowego jest już i tak spóźniona, ale zdecydowaliśmy się zrobić chociaż pół kroku, żeby ocenić jej efekty”- przyznał rzecznik MSZ….”. Jaja sobie robicie. Polska już dano zgodziła się na ruch bezwizowy w strefie wspólnej granicy. Jak pamiętam ma to objąć np. Brześć, Grodno, Białystok itd. i Polska żdut, żdut …A Tawarisz Łukaszenka bojatsca … szto polskije tanki wjedut … bezwizowo.
bkb2
15 lutego 2017 o 15:21Wczoraj nie znając jeszcze tego newsa napisałem tutaj pod jednym artykułem że Białoruś zmierza do otwarcia całkowitego swoich granic dla członków Unii Europejskiej i będzie zabiegać o nowe pieniądze na prywatyzację i inwestycje z Polski i innych krajów regiony. USA i NATO nie pozwolą już Putinowi położyć łap na Białorusi. Zabór Krymu i Donbas to była przymiarka Rosji do najechania połowy Ukrainy odcinając ją od portów na Morzu Czarnym i Azowskim…Plan się jednak nie powiódł i wkrótce Rosja straci Białoruś…
Lxx
16 lutego 2017 o 10:05Bezwizowy wjazd na Białoruś wg mnie jest bezsensu. Do Grodna można jechać bez wizy ale trzeba kupić bilet do muzeum lub teatru. Poza Grodno nie można się już ruszyć. Polacy mają rodziny na Białorusi poza Grodnem i jak tam mają jechać? Samolotem można lecieć do Mińska bez wizy i poruszać się po całej Białorusi. Jaka tu logika. Przecież to jest typowe radzieckie myślenie. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze, które turyści będą zmuszeni wydać w Białorusi na transport.