Białucha, najprawdopodobniej wyszkolona w Rosji do zadań szpiegowskich czy wojskowych, na którą natrafili tydzień temu norwescy rybacy i zdjęli z niej tajemnicze wyposażenie, nie chce opuścić fiordów w okolicach portu Hammerfest. Jako, że jest oswojona, chętnie wypływa na spotkanie kutrom i statkom, popisując się swoimi umiejętnościami, więc stała się atrakcją dla miejscowych i turystów. Ostatnio wyłowiła z wody i podała upuszczony przez młodą kobietę telefon komórkowy, co zostało sfilmowane i trafiło do sieci.
Oprac. MaH, cnn.com, Youtube.com/Latestly
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!