W „normandzkim formacie” rozmów na temat pokojowego rozwiązania sytuacji na Ukrainie, mogą pojawić się nowe twarze. Nie wyklucza tego pełnomocnik ds. Ukrainy w MSZ Republiki Federalnej Niemiec Johannes Regenbreht, którego cytują ukraińskie media.
O tym, że Berlin jest gotów na dowolną zmianę formatu „normandzkiej czwórki”, – o ile tylko zgodzą się na to partnerzy, przedstawiciel ministra spraw zagranicznych Niemiec ogłosił 5 września podczas klubu dyskusyjnego „Otwarty świat”. Ze słów Regenbrehta wynika, że jedyny warunek, jaki musi spełnić piąty partner, to „powinien zapewnić alternatywne propozycje i pomysły odnośnie tego, w jaki sposób osiągnąć progres w pokojowym uregulowaniu sytuacji”.
Regenbreht uważa jednocześnie, że bez ścisłej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi „nie będzie postępu”, i wezwał do „konsolidacji i wzmocnienia” wspólnego wysiłku w tym kierunku.
Próby poszerzenia kręgu „normandzkiej czwórki”, miały miejsce jak wiemy już wcześniej.
Zagwarantować sobie miejsce przy stole negocjacyjnym próbowała Polska i Stany Zjednoczone. Ale to Angela Merkel swego czasu robiła wszystko, aby Waszyngton nie został oficjalnie dopuszczony do procesu. O ile udział Polski nie był nawet brany pod uwagę, Władimir Putin nie miał nic przeciwko udziałowi Amerykanów.
A teraz nagle Niemcy oświadczają, że są gotowe do zmiany reguł gry. Mało tego, o udziale Stanów Zjednoczonych mówią, że to „klucz do postępu” w kwestii pokoju na wschodzie Ukrainy. Oświadczenie raczej nieoczekiwane, tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że i Putin i Merkel i Hollande przy okazji niedawnego szczytu G 20 w Chinach potwierdzili zgodnie, że tylko „format normandzki”, jest jedynym możliwym obecnie wariantem rozwiązania problemu Donbasu.
Dlaczego nagle teraz niemiecki MSZ mówi o pewnych zmianach w składzie negocjatorów? Czy to oznacza, że Berlin tym samym przyznał swoją niemoc?
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u:https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
17 komentarzy
STOP_nazistom-banderystom
8 września 2016 o 16:35No i dobrze 🙂
Kaz
8 września 2016 o 17:35Na pohybel Mordorowi !
Na pohybel putlerowcom !
Ula
8 września 2016 o 18:32I banderowcom na pohybel
jubus
8 września 2016 o 18:28No i posypał sie pisowsko-pseudo-patriotyczny paradygma, mówiący o tym, że „naturalnym sojusznikiem Rosji są Niemcy”. To Francja oraz Włochy jest naczelnym sojusznikiem Rosji, a Niemcy, jak pokazuje historia ostatnich 100 lat to raczej sojusznik rusofobów, niż rusofilów.
miki
8 września 2016 o 18:29Pamiętam jak zaczynały się rozmowy w tym formacie. Czuć było można już wówczas ,że skończy to się niczym. Z perspektywy czasu okazuje się ,że dobrze się stało iż nie braliśmy w tym udziału. Z tego nic dobrego wyjść nie mogło i nie może (nawet jak będzie realizacja czegoś tam) a odpowiedzialność spadłaby również na nas. Lepiej obserwować toto z boku mając czyste konto. Tylko osoba bardzo naiwna może liczyć na to że koniec końców nie skończy to się inwazją Rosji na Ukrainę……… to jedynie kwestia czasu. Naszą rolą w tym jest sie do tego dobrze przygotować i wesprzeć też samą Ukrainę aby ubodła Rosję podczas tej agresji jak tylko jest w stanie. Ukraina będzie aktem agresji czy tego chce czy nie, sęk w tym aby osłabić misia na tyle aby sie wykrwawił do reszty podobnie jak w Afganistanie. I my tego nie możemy przespać-będzie trzeba zabrać co nasze ,a resztę skolonizować łącznie z Moskwą 🙂
Ula
8 września 2016 o 18:34Miki, inwazja Rosji na Ukraine? a po co to Rosjanom? Jeszcze troche a Ukraincy beda prosic Putina o przyjecie do FR
pyra
8 września 2016 o 18:57Mówisz logicznie – problem w tym że tam nie wszystko odbywa się zgodnie z regułami NASZEJ logiki.
Szachrajew
8 września 2016 o 22:30ahahahahahahahaha
:’D
to brzmi tak samo jakby ktoś prosił żeby go zarazić HIVem 😀
Puknij się w głowę 😉
obe
8 września 2016 o 18:59Zwykli Ukraińcy mają wstręt do majdanów i już tęsknią za Janukowyczem.
Nawet na zachodniej Ukrainie.
pol
8 września 2016 o 22:17Zwykli Ukraińcy mają głeboko w de… polityke i Janukowycza tęsknią za normalnościa i na wschodniej i zachodniej stronie .
Szachrajew
9 września 2016 o 09:14hahahahaha 😀
To pikuś. W Rosji tęsknią za Stalinem 😉
black flag
8 września 2016 o 21:14,,,2-3 lata a Polska dzieki amerykanom bedzie rozdawac karty , bic niegrzecznych ,,i rzadzic po polskiemu w europie wschodniej ,,,Polsce potrzebne okolo 2-3 miliony robotnikow ze wsch. Polska polityka jest spolonizowanie tych osobnikow , ukraincy i bialorusini sami zrobia referenda o przylaczeniu sie do Korony , jakies tam UPA pojdzie w zapomnienie ,, uczyc mlodych ukraincow i ich dzieci o dobrodziejstwach IRP , i dac ukraincom po 5 latach pobytu w polsce obywatelstwa RP ,,,robie zaklad o moj samochod dodge charger ze za 50 lat wroci Rzeczpospolita a granica bedziw Ural ,,,ciekawe co kacapy na to ?
tagore
8 września 2016 o 21:57Czego to Niemcy nie zrobią by nie brać odpowiedzialności za swoje działania.
Obserwator
8 września 2016 o 22:25Hej hej, hej chochoły !
Omijajcie teraz Rosjan, nie wpadajcie w doły !
"cargo 200" donbass
9 września 2016 o 09:31To prawda ruska należy omijać jak trędowatego, natomiast agresywnego usypiać na miejscu jak wściekłego psa.
P.S. Doły w pobliżu Rostowa są przepełnione truchłem najemnej swołoczy Putina 🙂
MiraS
10 września 2016 o 09:02Nie będzie pojednania z mordercami. Za zbrodnie będą musieli zapłacić. Taka to uczciwa reguła obowiązuje każdego Polaka. Ci co chcą inaczej oszukują gdyż narażają niedoświadczonych , naiwnych, chytrych na obcinanie głów toporem i wszelkie inne gwałty. Spis jest powszechmie dostępny.
1andrzej
10 września 2016 o 16:05Tak, nie będzie pojednania z największymi wrogami Polski. Za miliony zamordowanych i zesłanych na Syberię rodaków ruskie muszą zapłacić.