
Fot: Lenta.ru / OXA
Tragedia rozegrała się kilometr od brzegu.
U wybrzeży Hurghady w Egipcie zatonął w czwartek batyskaf z 45-ma rosyjskimi turystami na pokładzie. Rosyjski kanał Mash podaje, że są co najmniej 4 ofiary, ale może ich być więcej. Kolejnych 9 osób zostało rannych, ale większość uczestników podwodnej wycieczki uratowano.
Nie wiadomo, czy wśród ofiar są dzieci, gdyż one także były na pokładzie. Do wypadku doszło kilometr od brzegu. Jego przyczyny nie są na razie znane, choć wiele wskazuje, że był to skutek awarii lub naruszenia norm bezpieczeństwa.
Zgodnie z planem, batyskaf z rosyjskimi turystami miał zanurzyć się na głębokość 25 metrów, by mogli oni podziwiać rafę koralową. Coś jednak poszło nie tak. Egipskie władze wszczęły śledztwo.
Przypomnijmy, że dzień wcześniej doszło do eksplozji i pożaru na rosyjskim statku chłodniczym Crystal Asia, w odległości 8 km od południowokoreańskiego portu Pusan. Rannych zostało 6-ciu członków 22-osobowej rosyjskiej załogi, dwóch z nich jest w stanie ciężkim. Wybuch nastąpił w maszynowni, zapewne z powodu awarii.
Zobacz także: Zaledwie jeden batalion spuszcza im łomot, a oni bezradni! „Po prostu się poddali”.
KAS
1 komentarz
Marcin
27 marca 2025 o 19:05Jaka tragedia???