Trudno o dziwniejszy wypadek. Mitsubishi z żołnierzami batalionu „Azow” wyrżnęło w opancerzone BMW, którym jechał syn ukraińskiego prezydenta Aleksiej. Do wypadku doszło na kijowskim Majdanie, przy skręcie w Aleję Niebiańskiej Sotni, pod billboardem „Sława Ukrainie, gierojam sława”.
Samochód Poroszenki zahamował na światłach, a Mitsubishi „Azowa” uderzyło w niego z tyłu. Jak podaje informator.su, nikomu nic się nie stało, a BMW Aleksieja Poroszenki ma tylko kilka zadrapań. Za to samochód „Azowa” został poważnie uszkodzony. Na miejsce zderzenia przybył od razu przedstawiciel prezydenta i milicja.
W końcu Poroszenko-młodszy odjechał swoim autem a kierowca „Azowa” 24-letni Siergiej D. musiał czekać na lawetę. Świadkiem całego zdarzenia był żołnierz innego ukraińskiego batalionu „Ajdar” – Władimir, który powiadomił o tym media. Fakt wypadku z udziałem syna prezydenta potwierdziła służba prasowa parlamentarnego Bloku Poroszenki.
Kresy24.pl / Podrobnosti
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!