
Atak na Charków z 24 lipca 2025 roku. Fot. Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych
W trakcie czwartkowego nalotu na Charków Rosja miała użyć dwóch bomb kierowanych UMPB-5. Charkowska prokuratura poinformowała o szczegółach ataku.
Do uderzenia doszło około godziny 11:00 czasu lokalnego. Zniszczono budynek jednego z prywatnych przedsiębiorstw, spłonęły zaparkowane pobliżu samochodu. Władze informowały o dużym pożarze i zniszczeniach.
Wspomniana prokuratura podała, że dwie bomby kierowane UMPB-5 najprawdopodobniej zostały wystrzelone przez bombowce Su-34, operujące z okolic miasta Stroitiel w obwodzie biełgorodzkim.
W ataku raniono co najmniej 33 osoby. Zdaniem ukraińskich prokuratorów może to być pierwszy atak z użyciem nowo opracowanych bomb kierowanych dalekiego zasięgu UMPB-5.
Charakteryzują się one modułem planowania ataku i naprowadzania, który umożliwia wystrzelenie z dużej odległości. Bomby ważą około 250 kg i mają obudowę wykonaną z grubszego materiału niż dotychczas używane przez Rosję pociski.
swi/kyivpost.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!