Nasi żołnierze i funkcjonariusze wykonali zadanie perfekcyjnie. Pierwsza fala ataków na granicę zatrzymana – przekazał na Twitterze rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Na zamieszczonym przez niego filmie widać, że imigranci zostali zabrani z przejścia granicznego. Prawdopodobnie wrócili na miejsce prowizorycznego obozowiska w lesie. Jak informowaliśmy, w wyniku strać ze szturmującymi granicę imigrantami, ciężko ranny został polski policjant, trafiony kamieniem prawdopodobnie doznał pęknięcia czaszki..
Zamieszki na przejściu granicznym Kuźnica-Bruzgi są transmitowane na żywo w białoruskiej telewizji państwowej, która nie kryje, że kibicuje buntownikom.
16 listopada Aleksander Łukaszenka rozmawiał telefonicznie z Władimirem Putinem o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, omówili też wspólne działania na rzecz obrony granic Państwa Związkowego Rosji i Białorusi.
Jak poinformowała rządowa agencja BiełTA, Aleksander Łukaszenka na naradzie rządowej zwrócił się do ministrów by poinformowali go, „czy jest potrzebna jakaś pomoc wojskowo-techniczna lub obronna, a ja poproszę Putina by się dołączył, ale bez wciągania Rosji w ten kryzys uchodźców. Widzicie, że te bydlaki – kolektywny Zachód zrzucają za to winę na Rosję, a ona nie ma z tym na razie nic wspólnego”.
Białoruskie media poinformowały, że po rozmowie z Putinem Białoruś wszczyna śledztwo przeciwko Polsce: „Odnotowano użycie broni specjalnej i amunicji przez polskie siły bezpieczeństwa przeciwko przeciwko bezbronnym imigrantom po białoruskiej stronie granicy. Uważamy to za akt przemocy wobec osób znajdujących się na terytorium innego kraju”, poinformowała rządowa agencja BelTA.
Nasi żołnierze i funkcjonariusze wykonali zadanie perfekcyjnie. Pierwsza fala ataków na granicę zatrzymana.
Dziękujemy za służbę i skuteczne działania. pic.twitter.com/Dq3J9PoVgO
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 16, 2021
oprac. ba za belta.by/twitter.com/StanislawZaryn
1 komentarz
krogulec
16 listopada 2021 o 14:44Tego Łukaszenkę trzeba leczyć. Albo nie, na debilizm nie ma lekarstwa.