
Ksiądz Siarhiej Tryścień. Fot: t.me/christianvision
Kanał „Chrześcijańska Wizja”, powołując się na kilka niezależnych źródeł poinformował, że 23 kwietnia służby Aleksandra Łukaszenki zatrzymały księdza katolickiego z Mińska, Siarhieja Tryścienia.
Ksiądz Siarhiej Tryścień jest przełożonym wspólnoty karmelitów bosych w Mińsku, dyrektorem Szkoły Życia Rodzinnego i wykładowcą w Mińskim Kolegium Teologicznym św. Jana Chrzciciela.
Przyczyny aresztowania kapłana pozostają nieznane.
Od 2020 roku na Białorusi nasiliły się prześladowania Kościoła. Reżim zamyka świątynie i nieposłusznych księży. Niedawno na 11 lat więzienia skazany został ksiądz Henryk Okołotowicz.
Z powodu prześladowań politycznych Białoruś opuściło kilkunastu duchownych chrześcijańskich, w tym polski ksiądz Andrzej Bulczak z parafii pod wezwaniem Jezusa Miłosiernego w Postawach, który spędził połowę swojego kapłańskiego życia na Białorusi i zbudował tam dwa kościoły. Został oskarżony przez reżim białoruski o działalność ekstremistyczną. Stanął przed wyborem: więzienie albo wyjazd z Białorusi. Wybrał ten drugi wariant.
Uciekać musieli także księża prawosławni z Grodna ks. Jerzy Roj i Aleksander Kuchta, którzy ogłosili wyjście spod jurysdykcji moskiewskiej i zostali wzięci „pod skrzydła” Konstantynopola.
Potężnym ciosem dla katolików było zamknięcie w Mińsku kościoła św. Szymona i Heleny, znanego jako „Czerwony Kościół”. To symbol katolików i wizytówka Mińska. Kościół był pierwszą świątynią, jaką po latach prześladowań Kościoła w ZSRR udało się odzyskać wiernym. Pretekstem do zamknięcia był tajemniczy nocny pożar.
Reżim Łukaszenki zniszczył także kościół protestancki „Nowe Życie” w Mińsku. Pastor Wiaczesław Honczarenko został wezwany na przesłuchanie, na wolność już nie wyszedł.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!