Jak informowaliśmy, matki i wdowy po poległych za Rosję bojownikach tzw. donieckiej republiki ludowej, otrzymywały w ramach zadośćuczynienia za ich śmierć futra. W poniedziałek, urzędnicy rozdali je w świetle kamer kobietom. Nie ważne, że wszystkie futerka w tym samym fasonie, kolorze i rozmiarze, ale ważny miał być gest.
Fotoreportaż, na którym wdowy i matki zmobilizowanych pozują uśmiechnięte w futrach opublikował Jewgienij Skripnik, sojusznik terrorysty Striełkowa-Girkina.
Kobiety wydają się na tych zdjęciach naprawdę zadowolone, jakby wymarzone futro ukoiło ból po stracie;
Oprócz zdjęcia pojawił się też film z „podziękowaniami” za „królewskie dary”, choć na twarzach wdów po zmarłych mężach nie było nawet cienia żałoby;
Tymczasem okazuje się, że „darmowy ser dają tylko w pułapce na myszy” – szczęśliwe właścicielki futer musiały je zwrócić;
Po pokazowej ceremonii okazało się, że futra trzeba oddać.
Świadczy o tym korespondencja jednej z wdów po zmarłym bojowniku na czacie Telegram:
Niejaka Walia pisze, że futra zostały im odebrane z powodu rzekomo „kiepskiej jakości”. Kobietom obiecano, że zostaną wymienione na towar wyższej jakości.
Niestety, nowych futer nie będzie. Kobietom wytłumaczono, że „zaszła pomyłka” i te futra „są przeznaczone dla innych”.
„Podejrzewam, że te futra są przekazywane z rąk do rąk i kręcony jest o tym film” – pisze wdowa po bojowniku.
ba
2 komentarzy
Jagoda
10 lutego 2023 o 11:59Kacapy zawsze ”dbali” o swoich. Pałowanie, wywozy, strzelanie w plecy. Im dalej od Paryża tym gorsze jedzenie, brudniejsze toalety i głębsze kieliszki. Zachód od wschodu różni się tym że na zachodzie żołnierz ma jedno życie a na wschodzie to karabin ma wiele żyć …..
Orson
19 października 2023 o 18:46Rozumiem sens wypowiedzi… Jednak tak ob**anych toalet i brudu nigdzie nie widziałem…. Szczerze może kiedyś tak było – ostatnio nawet Niemcy są poniżej poziomu… Przykro ale fakt ..