Ministerstwo Obrony Republiki Czeskiej poinformowało, że rosną dostawy amunicji artyleryjskiej na Ukrainę, które koordynuje ten resort.
Ministerstwo uważa, że świadczy to o zaufaniu partnerów do programu czeskich władz, który przewiduje darowizny od partnerów z NATO w postaci ofert sprzedaży amunicji.
Kraje darczyńcy otrzymują przystępne cenowo propozycje na partie amunicji, a same decydują, za co dokładnie chcą zapłacić. Program funkcjonuje dzięki tradycyjnym powiązaniom Czech w handlu uzbrojeniem i stał się kluczowym międzynarodowym projektem centroprawicowego rządu, który wspiera Ukrainę w wojnie z Rosją.
Ukraina otrzymała już od Czech ciężkie uzbrojenie i inną pomoc o wartości setek milionów euro.
Jak powiedział w wywiadzie dla agencji „Reuters”, dyrektor agencji współpracy międzynarodowej AMOS w czeskim ministerstwie obrony Ales Vytecka, od początku br. Czechy wysłały na Ukrainę już 850 tys. pocisków, w tym 320 tys. pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm (standardu NATO).
Łączna ilość dostaw amunicji na Ukrainę w ub. r. wyniosła 1,5 mln sztuk, z uwzględnieniem 500 tys. pocisków 155 mm.
Warto zauważyć, że lider czeskiej partii opozycyjnej ANO, Andrej Babiš, obiecał anulować ten program, jeśli jego partia wróci do władzy. Wybory odbędą się w październiku tego roku. Wyjaśnił, że program dostaw amunicji na Ukrainę jest zbyt drogi i niejasny.
Vytecka zaprzeczył słowom Babiša i stwierdził, że inicjatywa dostaw amunicji na Ukrainę jest tak transparentna, jak pozwalają na to środki bezpieczeństwa. Jako kolejny argument przemawiający za koniecznością kontynuacji tej inicjatywy, wskazał na wzrost wpłat w tym roku, co świadczy o wsparciu partnerów.
Darowizny na ten cel wzrosły w tym roku o 29% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wśród krajów darczyńców, które zwiększyły finansowanie, wymieniono Kanadę, Niemcy, Norwegię, Szwecję, Holandię i Danię. Propozycje dostaw amunicji są audytowane w każdym kraju darczyńcy. Republika Czeska pełni rolę mediatora w tej inicjatywie. Rząd tego kraju przeznaczył około 35 mln euro do 2024 roku na zakup amunicji od krajowego dostawcy.
Przypomnijmy, rząd francuski odmówił zakupu uzbrojenia od Stanów Zjednoczonych na potrzeby Ukrainy zgodnie z planem Trumpa. Francuskie władze motywują tę decyzję faktem, że Francja nie chce uzależniać się od amerykańskich producentów broni. Nie odmawia jednak udzielania pomocy Ukrainie, lecz obiecuje zapewnić dostawy broni dla Ukrainy od europejskich producentów.
Również włoski rząd nieoficjalnie poinformował, że Włochy nie będą kupować broni od Stanów Zjednoczonych. Jako powód podano brak środków w budżecie. Ponadto systemy uzbrojenia, które Włochy już przekazały Ukrainie, odpowiadają innym konfiguracjom technologicznym.
Opr. TB, reuters.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!