Amerykańscy eksperci opisali 4 scenariusze ataków Rosji na NATO i ich konsekwencje
Amerykańskie centrum eksperckie RAND Corporation opracowało cztery scenariusze rosyjskiego „ograniczonego ataku” na NATO. W dokumencie opublikowanym na stronie internetowej centrum eksperci przeanalizowali prawdopodobieństwo ich realizacji, a także opisali oczekiwaną reakcję Sojuszu Północnoatlantyckiego, pisze RTVI.
Eksperci RAND uważają, że działania bojowe na Ukrainie stworzyły „wyjątkowy zestaw okoliczności”, w których rosyjski atak na NATO stał się bardziej prawdopodobny. We wszystkich czterech scenariuszach mówimy o „ograniczonym rosyjskim ataku na NATO”. Żadne z nich nie bierze pod uwagę prawdopodobieństwa użycia przez Moskwę broni nuklearnej, chemicznej czy biologicznej, a także uderzeń na terytorium USA. Zdaniem ekspertów „użycie takiej broni wiązałoby się z zupełnie innym zestawem opcji reagowania”.
Najpoważniejszy scenariusz „D” zakłada możliwość przeprowadzenia przez Rosję ataków rakietowych na sześć kluczowych portów lotniczych i morskich w Europie, wykorzystywanych przez armię amerykańską, w tym na bazę Ramstein w Niemczech i holenderski port w Rotterdamie. Doprowadzi to do śmierci dwustu osób, ale nie będzie miało długoterminowych tragicznych konsekwencji dla NATO, twierdzą eksperci. Zdaniem analityków, rosyjskie kierownictwo będzie tłumaczyć swoje działania tym, że sojusz wspiera ataki sił ukraińskich na terytorium Rosji (w tym na zajęte przez Rosję tereny „DRL”, „ŁRL”, obwodów chersońskiego i zaporoskiego). Według Scenariusza „C” Rosja uderzy na trzy bazy lotnicze w Polsce i Rumunii, przez które Zachód dostarcza Ukrainie pomoc. Scenariusz „B” zakłada zniszczenie pewnego satelity zwiadowczego. Jednocześnie najłagodniejszy („pokazowy”) scenariusz – „A” – opisuje, jak rosyjskie pociski manewrujące uderzyły w jakiś pusty magazyn, na przykład w Polsce.
Reakcja
Zdaniem ekspertów RAND, nawet w przypadku ataku na obiekty NATO, państwa sojuszu będą starały się nie dopuścić do dalszej eskalacji, w związku z czym przewidywana reakcja będzie ograniczona.
Opublikowany raport zawiera rekomendacje dotyczące reakcji.
„A”: „analogiczny powściągliwy” atak na Rosję, cyberataki lub nowe sankcje i kroki dyplomatyczne;
„B”: odwetowe zniszczenie rosyjskiego satelity doprowadzi jedynie do pojawienia się nadmiaru śmieci kosmicznych, w związku z czym bardziej celowe jest rozważenie możliwości wprowadzenia nowych sankcji;
„C”: uderzenia na bazy NATO, które zakończą się ofiarami, będą wymagały natychmiastowej odpowiedzi ze strony Stanów Zjednoczonych lub innych krajów sojuszu. Należy jednak rozważyć „możliwość odmowy uderzenia na centra dowodzenia i kontroli, bazy bombowców czy radary wczesnego ostrzegania”, aby działania sojuszu nie wyglądały na „preludium do większej kampanii wojskowej przeciwko Rosji”;
„D”: odpowiedź Sojuszu powinna zmusić Moskwę do wyboru między „przegraną z NATO” (w wyniku dalszej eskalacji) a „przegraną z Ukrainą” (rezygnacja z prób skłonienia bloku militarnego do zaprzestania wspierania Ukrainy).
„Potencjał użycia broni nuklearnej zwiększa wagę celu USA, jakim jest uniknięcie dalszej eskalacji – celu, który może zyskać na znaczeniu w następstwie ograniczonego rosyjskiego uderzenia konwencjonalnego” – czytamy w raporcie.
RAND Corporation Expert Center specjalizuje się w badaniu światowych trendów w polityce obronnej i działa na rzecz bezpieczeństwa narodowego USA.
ba/news.zerkalo.io/rtvi.com/news
5 komentarzy
słupczanie
3 stycznia 2023 o 12:05Krzyże greckie malują na karetkach.
Prawda
4 stycznia 2023 o 04:22Kłamiecie jak diabli.
Sprzatacz
3 stycznia 2023 o 20:44Ksiądz gonił Manie ksiądz gonił Manie do góry po schutkach daj d…y Manii daj d..y Manii bo tyś jest rozwódka.
Kajtozfinlandiji
3 stycznia 2023 o 23:19Nie prawda przecież obieżyświat uratował audę a nie pan Fogg ty jesteś jakiś odklejony od rzeczywistości
At
3 stycznia 2023 o 23:09Wcale bym się nie zdziwił, gdyby Rosja zaatakowała Polskę,po jaki ch… Się Polska wpier…. W nie swoją wojnę?