Założyciel i szef białoruskiego Centrum Praw Człowieka „Wiasna” Aleś Bialacki odebrał 3 grudnia w Sztokholmie „Alternatywną Nagrodę Nobla” za rok 2020.
Oprócz Bialackiego i „Wiasny”, to prestiżowe wyróżnienie przyznano irańskiej prawniczce broniącej działaczy praw człowieka – Nasrin Sotudeh, adwokatowi obrońców praw człowieka Bryanowi Stevensonowi ze Stanów Zjednoczonych oraz działaczce na rzecz praw rdzennej ludności i ekologii Lottie Cunningham Wren z Nikaragui.
Białoruscy obrońcy praw człowieka zostali nagrodzeni za swoją rolę w walce o demokrację i prawa człowieka na Białorusi. Uroczystość wręczenia nagród odbyła się 3 grudnia w Sztokholmie.
Odbierając nagrodę Aleś Bialacki przypomniał, że jest ona wręczana w czasie, gdy na Białorusi odbywa się pokojowa rewolucja:
„Białoruskie społeczeństwo od sześciu miesięcy toczy pasjonującą walkę o prawa człowieka, o demokrację i sprawiedliwość, walkę o prawo do „nazywania się narodem”, jak powiedział nasz klasyk Janka Kupała, walkę z ostatnim dyktatorem w Europie i jego reżimem, który budował przez ponad 26 lat. A ta walka niesie za sobą ofiary”.
Bialacki podkreślił, że ta prestiżowa nagroda „za godny styl życia” jest dla białoruskich obrońców praw człowieka z „Wiasny” silnym wsparciem moralnym.
„Nagroda świadczy o tym, że to co robimy od 24 lat w celu ustanowienia sprawiedliwości w naszym kraju, jest słuszne i konieczne. Przyznanie tej nagrody traktujemy nie tylko jako uznanie jakości naszej pracy, ale traktujemy to jako wyraz solidarności całego demokratycznego świata z Białorusinami. I to jest wyraźny sygnał dla białoruskich władz, że świat nigdy nie zgodzi się na masowe łamanie praw człowieka i nie zaakceptuje tego, co się dzieje na Białorusi. Jeśli nie chcemy, aby Białoruś zmieniła się w gułag, musimy wspierać Białorusinów dziś i teraz”- powiedział Aleś Bialacki podczas uroczystości.
Podkreślił, że jego współpracownicy również są ścigani za działalność na rzecz praw człowieka, nieustannie otrzymuje groźby ze strony specjalnej jednostki milicji, a pomimo tych gróźb nadal pomagają represjonowanym.
W 2020 roku aresztowano i zatrzymano 18 członków i wolontariuszy „Wiasny”.
Dodajmy, że Aleś Bialacki został w 2011 roku skazany na 4,5 roku łagru o zaostrzonym rygorze oraz wysoką karę grzywny po tym, jak prokuratura polska przekazała na wniosek białoruskich śledczych wyciągi z konta bankowego szefa „Wiasny”, na którym przechowywane były środki od zagranicznych donorów na działalność organizacji (pomoc finansowa ofiarom represji politycznych).
oprac. ba za spring96.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!