
Collage: Dialog
On już wie, że pieniądze wkrótce się skończą.
Rosyjska gospodarka w drugim kwartale 2025 roku praktycznie zatrzymała się. To już “techniczna stagnacja” – ocenił prezes rosyjskiego Sbierbanku, German Gref na Wschodnim Forum Ekonomicznym we Władywostoku. Jego wypowiedź, która przeczy uspakajającym zapewnieniom Kremla, cytuje Interfax.
“Lipiec i sierpień pokazały wyraźne symptomy, że zbliżamy się do zerowych wartości wzrostu” – ocenił czołowy rosyjski bankier. Według niego przyczyną jest “splot czynników geopolitycznych, w tym sankcje, wahania kursu rubla i spadek cen surowców”, co przekłada się na spadek produkcji.
Nawet on boi się bowiem powiedzieć otwarcie, że główna przyczyna to wojna i szalone zbrojenia, które pożerają wszystkie środki mające stymulować cywilny sektor gospodarki i totalnie drenują go z pieniędzy.
Kluczowym ograniczeniem rozwoju jest też według Grefa zbyt wysoka stopa procentowa Banku Centralnego. Zmniejszono ją wprawdzie z 21% do 14%, ale jego zdaniem powinno to być mniej niż 12%. W przeciwnym razie recesja się pogłębi. Działalność przedsiębiorstw, konsumpcję, inwestycje i popyt paraliżują bowiem także drogie kredyty.
Bez korekty polityki finansowej Rosja może na długo utknąć w stagnacji – ostrzegł rosyjski finansista.
Zobacz także: Chiny dołączyły do agresji na Ukrainę! Oto co zrobili.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!