W Moskwie zatrzymano dyrektora artystycznego teatru im. Puszkina.
Powodem zatrzymania Jewgienija Pisariewa, znanego aktora i reżysera, jest spowodowanie uszczerbku w budżecie miasta Moskwy na 15 tysięcy rubli (882 zł). Jak podaje Agencja TASS wszczęto wobec niego postępowanie karne z artykułu 160 paragraf 3 Kodeksu Karnego – defraudacja.
Za co? „W marcu bieżącego roku ze środków Departamentu Finansów Moskwy Pisariew zapłacił karę w wysokości 15 tysięcy rubli, którą ukarano go w dniu 26 lipca 2016 roku za popełnienie wykroczenia administracyjnego określonego w artykule 19.5 paragraf 14 Kodeksu Administracyjnego – Ponowne niewypełnienie w przewidzianym terminie zalecenia organu sprawującego nadzór pożarowy”. Tak brzmi postanowienie będące podstawą zatrzymania. Według śledczych dyrektor artystyczny spowodował materialny uszczerbek w kasie swojego teatru.
„To brzmi jak z Ilfa i Pietrowa. – powiedział TASS Pisariew – Pomyłka zaszła w księgowości, która postanowiła mnie nie kłopotać i zapłaciła z rachunku teatru. Potem tę kwotę potrącono z mojej pensji. Szczerze mówiąc nawet o tym nie wiedziałem. Mam nadzieję, że zapłacę jakąś karę za to działanie księgowości, która przez swoje dobre chęci zaprowadziła nas do prokuratury. W świetle ostatnich wydarzeń ta historia jest trochę niepokojąca. Nie sądzę, że ktoś chce mnie skazać za 15 tysięcy rubli. Zresztą przed chwilą się o tym dowiedziałem. Dokumenty mamy w porządku. Całe życie poświęca człowiek teatrowi, a oceniają cię na podstawie jakichś błędów, których właściwie nie popełniłeś i robią wokół tego niepotrzebny szum”.
Jakie „ostatnie wydarzenia” ma na myśli reżyser? Przypomnijmy, że toczy się kilka śledztw przeciw artystom z różnych teatrów moskiewskich. Oskarżeni są między innymi dyrektor artystyczny i były dyrektor teatru im Gogola, były dyrektor oraz producentka grupy teatralnej „Siódme studio” powstałej przy słynnym MChAT, a także dyrektorka Rosyjskiego Akademickiego Teatru Młodzieżowego. Obwiniani są oni o defraudację ponad 130 milionów rubli. Oskarżenia oparto na zeznaniach byłej głównej księgowej, która w zamian za wyłączenie jej do sprawy do osobnego postępowania, przyznała się do winy i obciążyła byłych współpracowników.
Adam Bukowski
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!