Wideoklip „Ach Putin! Mój miły Putin!” obejrzało już ponad 2 miliony osób. Wywołał lawinę komentarzy i interpretacji. Ale nie tylko prześmiewczych, których autorzy szydzą z piosenki, jej autorów i wykonawczyni…
Proponujemy wam trzy „odsłony tematu” (to zabawa raczej dla osób rozumiejących język rosyjski).
Pierwsze wideo to sama piosenka. Oto ona:
Drugie – parodia (wykonawca zamienił „Putin” na „пудель”):
https://www.youtube.com/watch?v=O4u-wTeBjjs
Trzecie wideo jest szczegółową analizą obrazu i tekstu. I tu – ciekawostka goni ciekawostkę. Okazuje się, że pozornie bałwochwalczy pean na cześć Putina jest jego ostrą krytyką!
Szczególną rolę odgrywają w takiej interpretacji sceny, w których wykonawczyni występuje w stroju w kolorach ukraińskiej flagi.
I, co szczególnie warte uwagi polskiego odbiorcy, jako droga do Europy, którą powinna wybrać Ukraina, wskazana jest w klipie…. Polska! (pojawia się na chwilę biało-czerwona flaga RP, do której po sekundzie „wkrada się” dodatkowa barwa – niebieska, symbolizująca Rosję, która na tej drodze stanęła).
Posłuchajcie i oceńcie sami jaką naprawdę wymowę ma ten klip.
Kresy24.pl
3 komentarzy
Rafal318
4 lutego 2015 o 14:35Wpada w ucho co 😉
Zybi
4 lutego 2015 o 23:33Świrów u nich ci mnogo.
Mawerik
4 lutego 2015 o 23:35Żenada. Hitlerowi też śpiewali, Stalinowi również.