Pierwsze pociągi przewożące pasażerów między Kaliningradem a Gdynią mają ruszyć w najbliższym czasie. Po paru miesiącach ma zapaść decyzja, czy połączenia cieszą się na tyle dużym zainteresowaniem, by na trwałe wpisać do je do rozkładu jazdy.
Te testowe połączenia uruchamiają kaliningradzkie linie regionalne. Pierwszy pociąg relacji Kaliningrad – Mamonowo – Braniewo – Gdańsk – Gdynia ruszy 5 stycznia. Wyjedzie z dworca Jużnyj w Kaliningradzue o 7:57 i przyjedzie do Mamonowa o 8:37. Po kontroli granicznej pojedzie do Braniewa, gdzie planowo ma dotrzeć o 9:54.
Po polskiej stronie, jak informuje portal kaliningrad.ru, kaliningradzka firma przewozowa AO KPPK ma partnera, lecz nie podano, jakiego. Tajemniczy jak dotąd polski przewoźnik ma być odpowiedzialny za połączenie między Braniewem a Gdynią. Z Braniewa pociąg ruszy o 10:34, dalej zatrzyma się w Elblągu o 11:25, Malborku o 11:47, Tczewie o 12:02, Gdańsku o 12:27, Sopocie o 12:44 i Gdyni o 12:55.
Kurs powrotny odbędzie się tego samego dnia wieczorem. Pociąg wyruszy z Gdyni o 17:19 i dalej – Sopot 17:29, Gdańsk 17:45, Tczew 18:25, Malbork 18:45, Elbląg 19:06, Braniewo 20:40. Do Mamonowa pociąg dojedzie o 21:08, a na dworzec Jużnyj w Kaliningradzie o 22:28.
Bilety będzie można nabyć w kasach po stronie rosyjskiej, a po polskiej u konduktorów. Z artykułu wynika, że nie ma na razie taryfy na całą trasę. Trzeba zakupić bilety z Kaliningradu do granicy i z Braniewa do aglomeracji trójmiejskiej (podobnie w drugą stronę).
Oprac. MaH, radiogdansk.pl, kgd.ru
fot. Andrzej Otrębski, CC BY-SA 4.0
12 komentarzy
Obserwator
29 grudnia 2017 o 22:18Bardzo dobra wiadomość !
andy
1 stycznia 2018 o 18:23Rzeczywiście, dobra.
Mazowszanin
31 grudnia 2017 o 00:11Pociągi pojadą szerokim torem jak do Przemyśla z Ukrainy czy jak te z Białegostoku do Grodna normalnym torem?
sekator
31 grudnia 2017 o 09:31Zielone ludziki Putina bez zamaczania nóg w Bugu, suchą stopą, dotrą do punktów relokacji!…
Marek1
31 grudnia 2017 o 12:51No i fajnie, sam chętnie sie wiosną/latem wybiorę zobaczyć Królewiec i okolice. Pomysł z połączeniem kolejowym doskonały, bo zmniejszy ilość samochodów trujących mieszkańców. TiR-y też powinny jeździć na platformach kolejowych.
Stanly
31 grudnia 2017 o 23:13A co ze szpionami
Stanly
1 stycznia 2018 o 08:43Co ze szpionami przeciez tam co drugi facet zajmuje sie obrona przed polskim imperializmem
Bbb
1 stycznia 2018 o 12:17A co z wiza?
koza
1 stycznia 2018 o 18:33A magiczne 15 złotych komu trzeba będzie dawać? Celnikom czy może konduktorowi a może i tym i tym.
Pafnucy
1 stycznia 2018 o 18:42Nareszcie normalność. Przecież to chora sytuacja że z Polski nie można dojechać pociągiem do Królewca tak samo jak chociażby do Lwowa. Regularne połączenia powinny być standardem. W tej części Prus jest bardzo dużo do zobaczenia a Rosjanie nie biją polskich turystów za mówienie po polsku jak to robią okupanci ukraińscy Lwowa.
wojcio123
3 stycznia 2018 o 17:22jak patrzę na czas jazdy, to mam wątpliwości, czy to sie utrzyma. Pół godziny z okładem postoju w Braniewie ?
Cassubica
4 stycznia 2018 o 03:41Nie opłaca się – taniej, szybciej, wygodniej katamaranem albo promem popłynąć. Przy okazji można jeszcze nieźle zarobić na zakupach w sklepie wolnocłowym na katamaranie, albo promie.