Rok po zapowiedziach ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego o ograniczeniu funduszy dla Biełsatu, nadeszła wreszcie dobra wiadomość dla Białorusinów. Nadająca z Polski jedyna niezależna w tym kraju stacja dostanie z budżetu państwa 20 mln złotych na działalność w 2018 roku.
Według informacji, do których dotarł „Presserwis”, finansowanie telewizji będzie możliwe dzięki poprawce do projektu przyszłorocznego budżetu państwa, którą miała zgłosić jedna z posłanek PiS podczas obrad sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Komisja obradowała 1 grudnia br., a w porządku obrad znalazł się punkt „rozpatrzenie rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 2018 – informuje portal press.pl.
Projekt poselski zakłada zapisanie tej kwoty w ramach rezerwy celowej.
Biełsat TV potrzebuje na funkcjonowanie ok. 27-28 mln zł rocznie. Do 2016 roku MSZ przekazywało od 16 do 20 mln zł, reszta pochodziła z budżetu TVP i ze środków zagranicznych, w tym od rządu brytyjskiego i BBC. Już w sierpniu br. Agnieszka Romaszewska-Guzy, dyrektor Biełsat TV, informowała, że pieniędzy wystarczy tylko do końca 2017 roku. 30 grudnia 2016 roku MSZ wypowiedziało TVP bezterminową umowę z 2007 roku dotyczącą współfinansowania stacji.
Sprawa miała początek w grudniu 2016 roku, gdy Witold Waszczykowski w wywiadzie dla wPolityce.pl zapowiedział ograniczenie funduszy dla Biełsatu. Uznał wtedy, że telewizja ma znikome znaczenie na Białorusi, a Białorusinom wystarczy, że będą mogli obejrzeć TV Polonię. Mówiono, że ma zostać przekształcona w portal internetowy, co oczywiście wiązałoby się ze zwolnieniem większości zespołu redakcyjnego i utracie dotychczasowych widzów.
Dziennikarz portalu zwrócił ministrowi uwagę, że – po pierwsze – Biełsat nadaje po białorusku i, po drugie, że ma charakter opozycyjny wobec reżimu Łukaszenki. Na to Waszczykowski odpowiedział:
„Ale obraz wart jest tysiąca słów. I dlatego duże znaczenie będzie miało pokazywanie Białorusinom jak Polska wygląda po 27 latach od transformacji. Będą spoglądali na Polskę tak jak my za komuny patrzyliśmy na Zachód”.
Kresy24.pl/ press.pl/radyjo.net/AB
8 komentarzy
Polak
4 grudnia 2017 o 14:34Pan Minister ma 100% rację twierdząc, że ” telewizja ma znikome znaczenie na Białorusi”.
Pytanie brzmi, po co wkładać w ten „interes” pieniądze?
Na Kresach pragną oglądać i każdy, jak może kombinuje przy pomocy różnych anten TV1, TV2, TVN24, TVN, POLSAT, POlonia. Należy włożyć pieniądze w anteny z odpowiednimi wzmacniaczami i rozpowszechniać wśród Polaków na Kresach. Można podpisać porozumienie z władzami o transmisji polskich programów w Białorusi, a białoruskich w Polsce.
Polak z Białorusi
5 grudnia 2017 o 06:57Polak, piszesz”Można podpisać porozumienie z władzami o transmisji polskich programów w Białorusi, a białoruskich w Polsce.” Oby tak było!Bardzo łatwo wygląda ze strony Polski, i w ogóle nijak nie wygląda ze strony rządów Łuki, bo nigdy! tego nie podpiszą, nawet jeśli podpiszą kłamliwie, lecz nigdy nie zrealizują!Więc, mylisz się, łudzisz się.Ale, Jedyny pomysł masz słuszny!” Należy włożyć pieniądze w anteny z odpowiednimi wzmacniaczami i rozpowszechniać wśród Polaków na Kresach.”
Polak
5 grudnia 2017 o 11:55…bo nikt nie umie dzisiaj rozmawiać i się układać, jak wymaga to interes Państwa Polskiego.
Wron
4 grudnia 2017 o 14:48No tak, obraz jest ważny, tylko że na Białorusi nikt tego obrazu nie zobaczy.
Polak z Białorusi
5 grudnia 2017 o 07:01Racja.Wronie. Dziwi mnie ten p.Waszczykowski.Na co się spodziewa?Że łuka kolejny raz nie oszuka?
Polak z Białorusi
4 grudnia 2017 o 16:06Powiem tak, bardzo wiele Białorusinów (są i Polacy) oglądają Bełsat przez satelit, chociaż źle mówią po białorusku.Natomiast nikt z tych Białorusinów nie zrozumie transmisji po polsku.Więc, przez usunięcie Bełsatu, Białorusinom nie będzie żadnej pociechy, no i prawdy, co się dzieje w kraju ojczystym….Nie można zamykać Bełsat!
Polak
5 grudnia 2017 o 11:58))) głupi i tak prawdy nie widzi, a mądrzy ludzie i bez BiełSatu wszystko wiedzą i widzą, ale jak się chce polakom zaoferować coś swojego – polskiego, to trza udostępnić im TV w ich ojczystym języku. To tyle w tym temacie.
korrabb
5 grudnia 2017 o 12:41Owszem trzeba finansować ale polskojęzyczne rozgłośnie nadające na Kresy. Gdy dzisiejsza opozycja rządziła na Białorusi nic dla Polaków nie robiła, wręcz przeciwnie. Białoruska opozycja ma tak samo antypolskie poglądy jak rząd Łukaszenki.