O niezwykłym odkryciu dla Kościołów katolickiego i prawosławnego na Białorusi poinformował portal catholic.by. W Bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Budsławiu znaleziono relikwie św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Zostały ukryte przez wiernych w czasach sowieckich.
Wszystko zaczęło się od odnalezienia opisu relikwii, które kiedyś umieszczone były w jednym z bocznych ołtarzy sanktuarium w Budsławiu. Natrafił na nie miejscowy ksiądz wikariusz Michał Bubie, przeglądając księgę archiwalnej z XVIII wieku.
„W czasach Soboru Trydenckiego przy każdym konsekrowanym ołtarzu znajdowały się jakieś relikwie. Zazwyczaj były one albo wmurowane, albo umieszczone w relikwiarzu na ołtarzu” – powiedział ksiądz.
Kapłan wyjaśnił, że kiedy przeczytał wzmiankę o relikwiach świętej w księdze, zaczął ich szukać.
Być może dodatkowym bodźcem dla poszukiwań był fakt, że święta Katarzyna Aleksandryjska jest uważana za główną patronkę kolejarzy, ksiądz Michał zaś jest duszpasterzem kolejarzy w archidiecezji mińsko – mohylewskiej.
„W czasach komunistycznych relikwie ukrywano, żeby je chronić. Znaleźliśmy je 14 września – w świeto Podwyższenia Krzyża Świętego. Kapsuła z relikwiami świętej była zawinięta w woreczek, ale ukryto ją w świątyni” – wyjaśnia ksiądz Bubeń.
25 listopada, w dzień na który przypada liturgiczne wspomnienie świętej Katarzyny, odbędzie się uroczyste wprowadzenie relikwii do sanktuarium w Budsławiu. Specjalnie na uroczystość przybędzie biskup pomocniczy archidiecezji mińsko-mohylewskiej Jurij Kosobucki. Msza rozpocznie się o godzinie 12.00.
„Ogromnie się cieszę się, że udało nam się znaleźć te relikwie – przyznaje ksiądz Michał. – Są bardzo rzadkie, a więc w pewnym sensie jest to unikalna sprawa. Relikwie świętej znajdują się w klasztorze na Synaju. O ile mi wiadomo, na Białorusi nie ma więcej relikwii św Katarzyny. Przynajmniej oficjalnie”.
Budsław (powiat Miadzioł) jest głównym celem pielgrzymek białoruskich katolików. Według kroniki budsławskiego klasztoru bernardynów, obraz Matki Bożej Budsławskiej znajduje się w Budzie (dzisiejszym Budsławiu) od 1613 r. W 1598 r. obraz otrzymał wojewoda miński Jan Pac, który szczególnie czcił malowidło i zabierał je wszędzie ze sobą. Po śmierci właściciela, w 1610 r. obraz otrzymał kapelan wojewody Izaak Sołokaj, późniejszy wikariusz w Dołhinowie. W 1613 roku Sołokaj, wzruszony nabożeństwami Wielkiego Czwartku i Wielkiego Piątku w budsławskiej świątyni uległ namowom ojców bernardynów i ofiarował obraz kościołowi.
Umieszczony w drewnianym kościele od samego początku był czczony przez prostych ludzi i wkrótce wsławił się licznymi cudami i łaskami. W 1635 r. został przeniesiony na ołtarz główny. Historia i cuda obrazu od 1617 r. opisał przeor Eleuteriusz Zielejewicz w książce „Zodiak na ziemi”. Pierwszy cud odnotowano w 1617 r., kiedy to odzyskał wzrok pięcioletni niewidomy chłopak Jozafat Tyszkiewicz, późniejszemu znany ojciec karmelita.
W czasach współczesnych obraz Matki Bożej Budsławskiej stał się ogólnobiałoruską świętością, co potwierdziła chociażby jego koronacja 2 lipca 1998 r., której dokonał kardynał Kazimierz Świątek. Od 1992 r. zaczęła odradzać się tradycja pielgrzymowania do Budsławia.
Kresy24.pl/catholic.by/AB
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!