Do incydentu doszło minionej nocy. Litewscy dyplomaci nazywają go prowokacją. Rzeczniczka litewskiego MSZ Rasa Jakilaitienė poinformowała, że budynek placówki nie został uszkodzony.
Przybyli na miejsce zdarzenia kijowscy policjnci w odległości 20 metrów od wejścia do ambasady Litwy znaleźli cześć granatu wojskowego RGD-2C. Nieco dalej odnaleziono korpus granatu F-1. Policja wszczęła śledztwo, a odnalezione części pocisku zostały poddane ekspertyzie.
Kresy24.pl
4 komentarzy
Basia
24 kwietnia 2017 o 21:57„Strona trzecia”?
SyøTroll
25 kwietnia 2017 o 09:29„Prorosyjscy” z „Republik Ludowych” nie, bo maja za daleko, „proeuropejskie” Władze nie, bo „proeuropejskie”. Metodą eliminacji wygląda na trzecią stronę, pytanie tylko którą, „proeuropejską” czy „prorosyjską” trzecią stronę ?
prawy
25 kwietnia 2017 o 08:13Cosik sekciarze sekty III strony tak zwykle hałaśliwie rozszczekani, na ten raz zamilkli.
Dlaczego?
observer48
27 kwietnia 2017 o 01:01Śmierdzi kacapskimi onucami i dziegciem na ruską milę.