Zapewnienie Związkowi Polaków na Białorusi możliwości legalnego działania musi pozostać priorytetem w relacjach polsko-białoruskich – uważa Komisja Spraw Zagranicznych.
W czwartek 15 grudnia posłowie z komisji debatowali o Białorusi, wsparciu dla społeczeństwa obywatelskiego oraz żyjących tam Polaków.
Obecny na czwartkowym posiedzeniu komisji wiceszef resortu Jan Dziedziczak podkreślił, że polityka zagraniczna Polski w stosunku do Związku Polaków na Białorusi jest konsekwentna.
„To ważny partner MSZ, a sytuacja Polaków na Białorusi to jeden z priorytetów relacji Warszawy i Mińska” – dodał wiceminister, cytowany przez Polskie Radio.
Według wiceministra, prowadzona w minionych latach wobec Białorusi „polityka sankcji i izolowania” poniosła fiasko, natomiast prowadzona przez obecny rząd „polityka dialogu” będzie skuteczniejsza.
„Pozycja naszych rodaków, pozycja Związku Polaków na Białorusi jest jednym z najważniejszych elementów naszych relacji bilateralnych” – podkreślił. Dziedziczak
Komisja SZ w przyjętym stanowisku opowiedziała się za kontynuacją przez Polskę polityki wsparcia dla społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi.; „Za szczególnie ważne komisja uznaje wzmocnienie wsparcia dla wolnych mediów, organizacji obrony praw człowieka, niezależnych organizacji pozarządowych oraz programów stypendialnych i edukacyjnych adresowanych do społeczeństwa na Białorusi”.
Posłowie jednogłośnie opowiedzieli się za intensyfikacją pomocy dla mniejszości polskiej na Białorusi, szczególnie dla nieuznawanego przez władze białoruskie Związku Polaków na Białorusi. „Zapewnienie Związkowi Polaków na Białorusi możliwości legalnego działania musi pozostać priorytetem w relacjach polsko-białoruskich”.
W rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową wiceminister spraw zagranicznych podkreślił, że wsparcie dla Polaków na Białorusi, czy społeczeństwa obywatelskiego w tym kraju, może nawet zostać zwiększone.
„Jesteśmy zaniepokojeni polityką zagraniczną polskiego rządu na kierunku wschodnim, również inicjatywami przedstawicieli Sejmu, zwłaszcza jeśli chodzi o sytuację i pozycję Polonii na Białorusi” – powiedział Jan Grabiec z PO podczas konferencji prasowej zorganizowanej po zakończeniu posiedzenia.
Obecny na posiedzeniu poseł PO z Białegostoku Robert Tyszkiewicz podkreślił, że obserwuje coraz większe zaniepokojenie środowisk demokratycznych, związanych ze społeczeństwem obywatelskim na Białorusi oraz środowiska mniejszości polskiej na Białorusi prowadzoną przez rząd polityką.
Według niego, niedopuszczalne jest to, że wspierane dotąd przez Polskę media dedykowane dla odbiorców na Białorusi wciąż nie wiedzą, czy dostaną finansowanie na rok przyszły. Tyszkiewicz uważa, że polityka rządu wobec ZPB jest „skandaliczna”, a rozmowy prowadzone przez Polskę z oficjalnym Mińskiem na temat przyszłości ZPB odbywały się „za plecami” jego władz.
„Nie może być tak, że polska mniejszość na Białorusi, organizacje pozarządowe, wspólne media staną się ofiarą złożoną na ołtarzu ocieplania relacji z Alaksandrem Łukaszenką” – powiedział Tyszkiewicz.
Kresy24.pl
1 komentarz
SyøTroll
16 grudnia 2016 o 14:56ZPB jest legalny, i ma swobodę funkcjonowania, jako polska organizacja mniejszości etnicznej na Białorusi. Nasze polskie władze powinny się zatem starać o legalizację tej części ZPB, która jest sterowana przez nasz MSZ; jako drugiej organizacji polskiej na Białorusi, konkurencyjnej wobec tej uznanej przez białoruskie władze. Przy czym . Europa rozumie, że władze białoruskie nie mają obowiązku legalizacji obcych agentów wpływu takich jak pro-warszawski ZPB, więc nam nie pomoże w tej sprawie, bo jeden Związek Polaków na Białorusi, już istnieje.