Parlament Europejski zdecydował się ponownie nawiązać kontakty z niższą izbą rosyjskiego parlamentu.
Decyzja została podjęta 2 czerwca na posiedzeniu Konferencji Przewodniczących PE – politycznego organu wykonawczego Parlamentu Europejskiego, w skład którego wchodzi przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz oraz przewodniczący ośmiu grup politycznych.
Zdecydowano się na ten krok, ponieważ Parlament Europejski został „wyłączony z relacji z Rosją, podczas gdy przedstawiciele rządów niektórych państw członkowskich UE i Komisji Europejskiej odbyli szereg spotkań z członkami rządu rosyjskiego” – donosi źródło w PE na które powołuje się Radio Swoboda.
Parlament Europejski postanowił zerwać stosunki z rosyjską Dumą Państwową po aneksji Krymu w marcu 2014 r., jednak 2 czerwca zdecydowano, że europosłowie wezmą udział w Konferencji Parlamentarzystów Regionu Arktycznego, która odbędzie się w dniach 14-16 czerwca w Rosji.
Ustalono również, że członkowie Dumy zostaną zaproszeni do udziału w konferencji na temat zbliżających się wyborów w rosyjskim parlamencie. Nie będą mogli natomiast (jaka straszna kara!), uczestniczyć w posiedzeniach PE – drzwi sali obrad Parlamentu Europejskiego dla deputowanych Dumy Państwowej pozostaną zamknięte.
Kresy24.pl/rusjev.net
10 komentarzy
putlerek
3 czerwca 2016 o 13:18FR – Faszystowska Rosja i UE – „Lewacka Unia” to jedno i to samo kołchozowosowieckie bagno.
Paweł Bohdanowicz
3 czerwca 2016 o 13:58Coś ciekawego
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Hymn-i-Krym-Po-incydencie-na-anektowanym-polwyspie-za-obraze-piesni-narodowej-Rosji-grozi-rok-wiezienia,wid,18361062,wiadomosc.html?ticaid=1171fd
jubus
3 czerwca 2016 o 14:01Ojojoj, UE to jednak nie taka słodycz, jak nam media kreują od 12 lat??
Z drugiej strony, między UE, a NATO nie ma różnicy, stosunek do Rosji, tak Niemiec, Francji jak i USA, jest faktycznie podobny.
SyøTroll
3 czerwca 2016 o 15:16Różnice są, NATO nie zamierza handlować z Rosją, a UE, a przynajmniej kraje członkowskie UE tak. Jest również druga, istotniejsza Naczelnym Dowódca Połączonych Sił Zbrojnych NATO oraz Sekretarzem NATO są przedstawiciele krajów nie należących do UE. Reszta w zasadzie się zgadza.
jubus
3 czerwca 2016 o 23:27Poprzedni sekretarz NATO, był byłym premierem Danii, a Dania, póki co, nalezy do UE.
obserwator
3 czerwca 2016 o 14:20Przecież sam Duda zapowiadał we Włoszech rychłą normalizację relacji z Rosją.
Szkoda, że kresy24.pl tego „nie zauważyły”.
jubus
4 czerwca 2016 o 11:18Normalizacja jest oczywista, ale ona musi trwać. Poza tym, tu chodzi o PE, który jak wiadomo nie jest lubiany przez media pisowskie.
olek
4 czerwca 2016 o 10:40Rojane oświadczyli,że nie będą uczestniczyć w pracach PE jako „kwiatek do korzucha”.
JURIJ RUSKI BANDYTA
4 czerwca 2016 o 22:07TRZEBA ZAPYTAĆ GEJA VERHOFSTADTA I RESZTY KOMUNISTYCZNYCH OSZOŁOMÓW STEROWANYCH FAZAMI KSIĘŻYCA O CO IM CHODZIŁO KIEDY PLULI NA POLSKĘ ŻE JEST PUTINOWSKA… })
janek z rudego 102
5 czerwca 2016 o 18:46tak jak mówił do członków Dumy Putler przed atakiem na Krym: Czym wy się martwicie dostaniemy jakieś ograniczenia na 2 do 3 lat a krym już będzie nasz na zawsze.
Więc myślę że aneksja krymu była ustalana z włochami, francuzami a na pewno z Niemcami