„Nie do przyjęcia jest dla Białorusi stawianie jej przed wyborem: rozwój stosunków z Zachodem albo z Rosją. Myślę jednak, że dziś w Europie wszyscy doskonale to rozumieją, a przynajmniej w rozmowach ze mną, nikt z przedstawicieli USA i Europy Zachodniej nie stawia tej kwestii w ten sposób” – mówił białoruski przywódca podczas narady poświęconej stosunkom białorusko-unijnym.
„Kontynuowanie kursu na pełną normalizację stosunków i pogłębienie współpracy z UE jest ważne w kontekście naszych interesów narodowych. Mówimy o wzmocnienie suwerenności i niezależności, bezpieczeństwa i stabilności na Białorusi” – powiedział Aleksander Łukaszenka.
Prezydent zauważył, że w ostatnim czasie nastąpiła pozytywna dynamika w rozwoju stosunków między Białorusią a UE, wzrósł poziom i intensywność kontaktów, a ogólna atmosfera znacznie się poprawiła.
„Podjęta w lutym 2016 roku decyzja Unii Europejskiej o zniesieniu większości sankcji wobec Białorusi otwiera nowe możliwości dla rozwoju naszej współpracy z Unią. Ten krok w sposób oczywisty świadczy o gotowości UE i jego krajów członkowskich, do pragmatycznej współpracy z Białorusią – powiedział dyktator i przypomniał, że „nie zgadza się na upolitycznianie procesów, które nie powinny być upolityczniane”.
Aleksander Łukaszenka podkreślił, że nie do przyjęcia jest dla Białorusi stawianie jej przed wyborem: rozwój stosunków z Zachodem albo z Rosją.
„My takich kryteriów negocjacji nie bierzemy pod uwagę. To najgorszy wariant, jaki można było nam zaproponować” – stwierdził prezydent. – ale myślę, że dziś w Europie wszyscy doskonale to rozumieją, a przynajmniej w rozmowach ze mną, nikt z przedstawicieli USA i Europy Zachodniej nie stawia tej kwestii w ten sposób. Wreszcie wszyscy zdali sobie sprawę, że Białoruś z naszą polityką wielowektorową, którą prowadziła w ostatnich latach, potrzebna jest Unii Europejskiej” – powiedział białoruski przywódca.
– Nasz los już taki jest, że znaleźliśmy się między dwoma ośrodkami siły i nie schowamy się przed tym. Ignorować nie możemy ani jedno, ani drugie. Ale musimy pamiętać, że Rosjanie – nasi bracia, czy się to komuś podoba, czy nie, a nasze relacje z nimi muszą być odpowiednie”.
Głowa państwa zauważył, że w stosunkach między Białorusią a UE istnieje wiele tzw. nierozstrzygniętych kwestii. „One są, oczywiście, ale powinno się je rozwiązać” – zauważył Aleksander Łukaszenka.
Według prezydenta, konieczne jest przeanalizowanie tych możliwości, które otwierają się przed Białorusią, a także określić najbardziej korzystne kierunki rozwoju.
„Przede wszystkim dotyczy to sfery handlowo-gospodarczej, inwestycyjnej i finansowej. Jak również organizacji wspólnego przeciwdziałania zagrożeniom transgranicznym”- powiedział białoruski przywódca.
Łukaszenka zainteresował się, na jakim etapie negocjacji znajduje się projekt w sprawie uproszczenia procedur wizowych i readmisji.
„Żeby ostatecznie podjąć decyzję w kwestii partnerstwa w dziedzinie mobilności z Unią Europejską, musimy upewnić się, jakie korzyści będzie z tego miała Białoruś. Ponadto wskazane jest, aby omówić wspólne podejście do dalszej liberalizacji reżimu wizowego” – uważa Łukaszenka.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!