Stojący na czele Cerkwi Prawosławnej na Białorusi Metropolita Miński i Zasławski – Paweł, nie widzi niczego niestosownego w tym, aby cerkiew zajęła się robieniem biznesu. Hierarcha chce się sprawdzić w branży budowlanej.
Według Metropolity Pawła, Białoruska cerkiew prawosławna powinna skorzystać z doświadczenia innych krajów i pozyskiwać finanse na utrzymanie kościołów, poprzez budowę mieszkań pod wynajem.
-Grecy, gdy budują w jakimś kraju świątynie, kościoły, obowiązkowo budują i dom dla kapłana pracującego w parafii i dom przynoszący dochody – cytuje agencja BelaPAN słowa prawosławnego hierarchy.
I ten dom wynajmują albo w całości, albo poszczególne lokale proponują sklepom, kawiarniom, czy innym usługom. Mają z tego dobre dochody, dzięki czemu mają za co utrzymywać kościoły- powiedział metropolita.
Odpowiadając na pytanie, czy rzeczywiście dopuszcza taki biznes na Białorusi, metropolita przywołał przykład Budapesztu.
– A dlaczego by nie? W Budapeszcie jest coś takiego. I nie ma w tym nic złego. Musicie zrozumieć, że nie chodzi o to, że chcemy się wzbogacić. Uzyskane w ten sposób pieniądze wykorzystujemy na działalność statutową. Muszę podkreślić, że i nasz statut i prawo pozwalają nam na to, – wyjaśniał. – U nas na Białorusi jest tak samo. Przecież my się rozerwiemy, dlatego ja swoim mówię: zróbmy coś, musimy coś zarabiać.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!