Białoruś – jak tam jest naprawdę?

Synek zajmnij się uprawą ogórków

Za dużo komentarzy politycznych i szydzenia (często z niedopowiedzeniami, bo cała prawda byłaby zbyt niewygodna).
Odnajdzie się jako pomocnik w filmach W.C., a może nawet jego godny następca.

Nowoczesne drogi na Białorusi? Te pokazane niczym nie różnią się od dróg najwyższego stopnia utrzymania w PRL-u. Mieliśmy takich parę tysięcy kilometrów i dało się nimi jeździć całkiem nieźle tym bardziej, że i samochodów było 5 razy mniej.
BTW, kościół w Grodnie niemal jak kopia warszawskiego K. Św. Krzyża, a co do śpiewania w nowogródzkim kościele „Boże coś Polskę”… ciekawe w jakiej wersji pozwala im to śpiewać Łukaszenka, bo chyba nie „Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie”.
Polacy za „żelazną kurtyną”? A czyjaż to wina, skoro nawet przyjęcie Karty Polaka może powodować na Białorusi kłopoty?

Polaków kończą Mickiewicza po… rosyjsku (choć świetnie znają polski). Na Litwie uczą, że Mickiewicz nie był… Polakiem. I jak Mickiewicz miałby nie dzielić?

„Każda wieś wygląda jak skansen. Mieszkańcy dbają o ich pierwotny wygląd.” LOL U nas też mieliśmy w PRL-u same „skanseny” i zmieniło się to od razu, gdy rolnicy dostali kasę na modernizację. Teraz skanseny mamy w… skansenach.

W.C. wymądrza się na temat flag, bo pewnie nie zauważył, że po lewej polską zdjęto z jakiegoś powodu i nie zdążono przywrócić (gdy są dwie polskie i dwie obce, polskie wiesza się na skrajnych pozycjach).

I jacy to Białorusini, skoro nawet w środku kraju gadają na wsi tylko po rosyjsku? Białorusini gniją w więzieniach. Tylko tablice z nazwami miejscowości są tam po białorusku.
„Za Bolszewika było lepiej, bo głodu nie było”? LOL Albo gość bolszewizmu nie pamięta, albo… no nie, przecież dzisiaj na bogatej czystej Białorusi nie ma głodu! 😉
„Pracuj, a będziesz żyć!” To gorzej niż za Hitlera. W Oświęcimiu „praca czyniła wolnym”!
Co do stawek VAT, PIT i CIT, to trzeba byłoby porównać REALNIE płacone podatki, które w Polsce w przypadku wszystkich wynoszą ok. 16% (a PIT dla rodzin wielodzietnych jest efektywnie nawet poniżej 10%, bo są odliczenia per dziecko).

„Czułem się bezpiecznie, bo jest mnóstwo policji”. LOL. Nie dla twojego bezpieczeństwa ona tam stoi. Trzeba było zrobić wywiad z jakimś opozycjonistą może?
Jak jest dużo policji, to PO COŚ tam stoi, prawda? W „bezpiecznych” miejscach jest zbędna.
Gdy ja widzę mnóstwo policji w Polsce, wiem że niedaleko rozgrywany jest mecz. poza tym policji nie widuję niemal wcale, a czuję się bezpiecznie.

Dla przypomnienia nieuświadomionym: poziom cywilizacyjny Białorusi i Ukrainy przed 1989 był wyraźnie wyższy niż Polski, a Białoruś przez wszystkie te lata czerpała zyski z nieludzko taniej ropy i gazy z Rosji (właściwie to z Kazachstanu i częściowo Azerbejdżanu); oczywiście nic za darmo, bo nawet za tę tanią ropę i gaz Białoruś musiała wyzbyć się (czytaj: oddać) całą swoją infrastrukturę energetyczną i nie tylko…

No właśnie… o co chodzi Panie Michale Sikorski z tą „polską propagandą nt. Białorusi”? Nie przypominam sobie, aby gdzieś polskie media mówiły o tym, że na Białorusi jest brudno, niebezpiecznie „dla turysty” i że kierowcy nie przestrzegają prawa.
Jaką TV Pan ogląda, Panie Michale???