Praca Mairy Mory jest przykładem tego, jak powinien zachowywać się ambasador w kraju urzędowania – oświadczył Aleksander Łukaszenka dziękując szefowej UE na Białorusi za jej pracę na Białorusi i wkład w uzdrowienie relacji na linii Mińsk – Bruksela.
Maira Mora – szefowa przedstawicielstwa UE na Białorusi kończy urzędowanie na Białorusi. We wtorek złożyła pożegnalną wizytę prezydentowi.
Aleksander Łukaszenko podkreślił, jak ogromny wkład odegrała Mora na Białorusi w normalizacji stosunków między Białorusią a UE – informuje agencja Belta.
„Zrobiła Pani nie mało, żebyśmy nie tylko zaczęli rozmawiać z Europą, ale żebyśmy lepiej się nawzajem rozumieli, uzdrawiali nasze relacje” – powiedział Aleksander Łukaszenka podczas spotkania.
Według dyktatora praca Mairy Mory jest swego rodzaju „przykładem, jak powinien zachowywać się ambasador w kraju urzędowania”.
„Ambasador powinien łączyć, jednoczyć, ale w żadnym razie nie zrywać stosunków, nie dzielić” – powiedział Łukaszenka.
Maira Mora nie cieszyła się dobrą sławą wśród białoruskiej opozycji. Ta podkreślała jej służalczość wobec dyktatora. Szczególnie wymowna była jej wypowiedz z jesieni 2014 roku, kiedy w programie państwowej telewizji wezwała Białorusinów by wspierali „swojego prezydenta”, chwaliła Łukaszenkę za „umiejętność komunikowania się z narodem”.
Obrońcy praw człowieka z Östgruppen wezwali dyplomatkę, by podała się do dymisji. W maju tego roku wystosowali apel do rządu Szwecji, by w ramach UE domagał się odwołania pani ambasador, ponieważ jej działania służą bardziej interesom nielegalnego reżimu Łukaszenki niż przywracaniu ładu demokratycznego na Białorusi.
Kresy24.pl
1 komentarz
farfau
25 sierpnia 2015 o 16:14wzorem to był ten chyba bućko z polski co wręczał w krzakach pliki dolarów na antyłukaszenkowska opozycję