„Jestem zmęczony czytaniem doniesień z Rosji. Wszelkiej maści wichrzyciele i prowokatorzy nie dają mi spokoju. Nie rozumiem tylko, skąd taka polityka w Rosji, ale to już ich sprawa”,
– żalił się Aleksander Łukaszenka szefowi Gazpromu Alieksiejowi Millerowi, który przybył w piątek 21 sierpnia do Mińska, gdzie rozpoczyna się budowa potężnego kompleksu „Gazpromu”.
Aleksander Łukaszenko i szef rosyjskiej spółki „Gazprom” Aleksiej Miller złożyli 21 sierpnia pamiątkową kapsułkę z okazji rozpoczęcia inwestycji rosyjskiego „Gazpromu”, wartej ćwierć miliarda dolarów. Kompleks powstanie przy zbiegu Prospektu Niepodległości i ulicy Filimonowa w Mińsku – donosi agencja Belta.
Aleksander Łukaszenka podczas rozmowy z Aleksiejem Millerem powiedział, że Białoruś gotowa jest „w razie potrzeby” umożliwić zwiększenie tranzytu gazu. Białoruski prezydent podkreślił, że nie ma żadnych problemów w relacjach z „Gazpromem”, są jedynie kwestie wymagające omówienia, chodzi o perspektyw współpracy.
Dyktator podkreślił, że docenia, iż w tak „trudnych czasach” rosyjska kompania rozpoczęła tę inwestycję. Miller i Łukaszenka rozmawiali o stosunkach białorusko-rosyjskich.
Według Łukaszenki, Rosja nie powinna wątpić w szczerość, uczciwość i rzetelność Białorusi. Poprosił „przy okazji” szefa „Gazpromu”, aby przekazał jego słowa przywództwu Federacji Rosyjskiej.
Dekret prezydenta o budowei w stolicy wielofunkcyjnego kompleksu podpisano w kwietniu 2013 roku. Zgodnie z nim, należący od niedawna do „Gazpromu” białoruski dystrybutor gazu „Bietransgaz” – „Gazprom transgaz Białoruś” – zbuduje kompleks złożony z hotelu, parkingu, centrum medycznego i sportowo-rekreacyjnego oraz autonomicznej stacji energetycznej.
Za prawo zawarcia umowy inwestor miał zapłacić do budżetu białoruskiej stolicy ponad 17 milionów dolarów, pokryć koszty zburzenia dworca. Moskiewski Dworzec Autobusowy uchodził za wizytówkę miasta, został zbudowany w sierpniu 1999 roku, a więc długo nie postał. Jego projekt uzyskał kilka nagród państwowych i wyróżnienia na konkursach międzynarodowych.
Kresy24.pl/belta.by
1 komentarz
Dajaman
22 sierpnia 2015 o 09:02Łukaszenka… graniczysz z nowym Imperium „Mongolskim” Nie spodziewaj się uczciwego traktowania.