Fatalnie rozpoczęły się pokazowe manewry czołgów na poligonie Alabino w Rosji. Najpierw T-72 popsuł się po tym jak wjechał do wody – silnik nie wytrzymał takiego „hydrouderzenia”. Za chwilę jednak stało się coś o wiele bardziej widowiskowego. Kolejny 46-tonowy gigant pędząc z prędkością 70 km/h nagle… przekoziołkował i stanął na boku!
Na usprawiedliwienie armii rosyjskiej można powiedzieć, że – jak podają tamtejsze media – pierwszym czołgiem kierowała załoga z Kuwejtu, a drugim – z Armenii, gdyż były to manewry międzynarodowe. „Wszyscy przeżyli, są tylko ranni i potłuczeni” – informuje rosyjski bloger Aleksej Chłopotow.
Kresy24.pl
Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:
12 komentarzy
sedewakantysta
4 sierpnia 2015 o 17:11Widać kunszt pierwszego czołgisty jechał ostrożnie ale jako pierwszy, pozostałe dwa chciały na szybko odrobić straty i tak im wyszło. To pewnie ruski który jest oćwiczony na tym poligonie.
SymeonPL
6 sierpnia 2015 o 09:00Pierwszy to raczej na pewno Chińczyk na czołgu Typ-99.
obserwator
4 sierpnia 2015 o 18:10No i wszystko jasne. Kuwejtczycy nie potrafią się obchodzić ze stojącą słodką wodą (bo niby skąd mają wiedzieć jak?), a Ormianie wedle krążących kiedyś w Sojuzie stereotypów lubią wystawiać się w różnych pozycjach (prawdy w tych stereotypach jest równie wiele jak w stereotypach o Walijczykach i ich owcach, czyli… właściwie nie wiadomo ile).
AntyTroll
4 sierpnia 2015 o 18:28Widać ,że jesteś obryty w temacie stereotypów w Sojuzie, trolu.
Co tu robisz ? Fora ci się pomyliły ! Spadaj do swoich, Mordorskich.
Tam ,gdzie twoje miejsce.
obserwator
5 sierpnia 2015 o 12:34Kierunki geopolityczne ci się pomyliły. Na zewnątrz skwar, klima pewnie nawala, poczekaj aż piwo się schłodzi, łyknij parę razy i wróć komentować.
A owe sowieckie stereotypy dotyczące Ormian od zawsze były popularne także w Polsce, chyba, że ktoś urodził się po 1989 i o nich nie słyszał, a wtedy po prostu jest nie w temacie i tyle.
Miłego dnia.
Nonnos
4 sierpnia 2015 o 18:25Miła wiadomość. 🙂 Oby takich jak najwięcej.
Wszystko niech im spada i się przewraca.
Na pohybel Mordorowi !!!
ZygZag
4 sierpnia 2015 o 18:30Bardzo ładny obrazek. Wszystko nich im się wywraca do góry nogami.
Wszystko ,zawsze i wszędzie. 🙂
Kattixis
4 sierpnia 2015 o 20:59https://www.youtube.com/watch?v=-UOZbg3bZcg&feature=share
obserwator
5 sierpnia 2015 o 12:37Załączanie na tym portalu linków jest mało skuteczne z powodu polityki kopiowania treści :-/
Die Nacht
6 sierpnia 2015 o 12:49Załoga pierwszego z czołgów jest wzorem do naśladowania. Zarzuciło ich za zakręcie, ale generalnie jechali ostrożnie. Ani się nie wywrócili, ani nie utopili silnika. Dwie kolejne załogi to już przykłady jak nie należy jeździć.
ptk
7 sierpnia 2015 o 09:13Wot balszaja sawieckaja technika. Maładcy.
Anka
23 września 2015 o 18:50Poziom komentarzy i samego artykułu żenujący.
Po pierwsze to nie manewry poligonowe a ZAWODY czołgowe, popularne w Rosji i wielu innych krajach przy okazji manewrów. Przejazd odbywa się po torze przeszkód na czas, są niezwykle widowiskowe. Podobne niegdyś rozgrywano również w Polsce ale dawniejszymi czasami.
Dla innych pojazdów do samochodów włącznie również rozgrywa się podobne zawody i nie tylko dla kierowców ale i dla całych załóg. Podobne zawody mają w zasadzie wszelkie formacje zbrojne. W jednostce mojego ojca, artylerzysty z długim stażem urządzano zawody, które wyglądały tak, że obsada dojazdu na stanowisko, rozwinięcia działa, trafienie w cel maksymalnie trzema strzałami, zwinięcia i zmiany stanowiska i kolejnego trafienia itd.