Rebelianci łżą ja z nut. Nie wycofali uzbrojenia do miejsc dyslokacji. Potwierdzają to m.in.codzienne raporty misji OBWE. Tak wyglądała sytuacja dzisiaj na jednym z odcinków frontu w strefie ATO – uzbrojeni jedynie w karabiny ukraińscy żołnierze przeciwko rosyjskim czołgom i armatom separatystów:
https://www.youtube.com/watch?v=0Jz4qvpUh4k
Media rosyjskie za „władzami DNR” przekonują, że „powstańcy DNR” zakończyli „w trybie jednostronnym” proces wycofywania sprzętu, w tym działa kalibru poniżej 100 mm od linii frontu ze spokojnych odcinków o 3 km, jednak – jak przyznała potem Doniecka Agencja Informacyjna – w „punktach zapalnych” pozostają czołgi i wozy opancerzone (chodzi o strefy na północ od Doniecka i Debalcewa).
Tymczasem misja OBWE poinformowała, że nie jest gotowa stwierdzić, że uzbrojenie rebeliantów wycofano do miejsc dyslokacji. Obserwatorzy misji odwiedzili dwa miejsca dyslokacji broni bojowników DNR, w których odmówiono im możliwości potwierdzenia numerów seryjnych na sześciu jednostkach (MT-12 „Rapira”). Obserwatorzy odnotowali też brak samobieżnej haubicy (2С1 „Gwozdika”, kaliber 122 mm). Wcześniej informowano, że Specjalna Misja OBWE odnotowała ruch ciężkiego uzbrojenia ze strony bojowników od linii styku i nie uważa tego za proces wycofywania broni.
Przypomnijmy: we wtorek w Mińsku uzgodniono tekst porozumienia ws. wycofania broni ciężkiej z linii walk w Donbasie. Jak poinformował Ivica Daczić, szef MSZ Serbii, która przewodniczy obecnie OBWE, uzgodniony został tekst porozumienia o wycofaniu czołgów i konkretnych rodzajów broni kalibru do 100 mm. W porozumieniu ma być dokładnie określone, kto będzie przeprowadzać weryfikację wycofania broni i cała towarzysząca temu procedura.
Kresy24.pl
4 komentarzy
Rado wawa
22 lipca 2015 o 20:53Biedni ci upaincy,maja tylko karabiny,i pewnie tylko kbks-y…jak ońi przestrzegają ,,porozumień,,…….a cholerni separatyści ,nękają ich wszystkim,co tylko posiadają…..obłudy i propagandy pro upainskiej ciąg dalszy….nie wierze ani jednym ani drugim …fuck war….
Krzychuuu
22 lipca 2015 o 22:20Te całe porozumienie z minska to jest jedna wielka kpina. Ukraincy nic nie mogą robić, siedzą w okopach a ruscy terrorysci cały czas porowadzą ogien z cięzkiej artyleri.
AntyPutler
23 lipca 2015 o 00:21Współczuję szczerze Ukraińcom i zastanawiam się jak długo jeszcze zamierzają poświęcać swoich żołnierzy jednostronnie przestrzegając ustaleń z Mińska.
Przecież to śmiech na sali !
Mordor robi, co chce. Giną niewinni ludzie i patrioci Ukraińscy,
a Fiutin miesza, miesza w tym ludzkim kotle i z lubością przygląda się
jak płynie krew.
Tego potwora, bandytę, czekistowskiego kurdupla,
powinni odstrzelić jak wściekłego psa.
Z niego taki mąż stanu jak z Kuby Rozprówacza.
Na pohybel Mordorowi ! Na pohybel czerwonym draniom !
Hahaha
23 lipca 2015 o 14:51Ukraincy w klapkach biegają po okopach (widać na filmiku), z karabinami na czołgi. Juz wiecie dlaczego Prawy Sektor chce żeby zerwać te 'porozumienie z minska’. Król czekolady i jego banda skorumpowanych generałów nie dają sobie rady.