Starobielsk, OUN-UPA, sowiecka dywersja przeciwko AK i sprawa karna Ericha Kocha. Polska i Ukraina wymieniły się dokumentami

Dokładnie to tak jakby gapia oskarżyć o spowodowanie wypadku.

Prędzej okaże się, że to Rosjanie w UPA mordowali na Wołyniu niż Ukraińcy w NKWD.

Hej Jarema pamiętaj o tym, że Polska po drugiej wojnie światowej podobnie jak i Ukraina i wiele innych państw wpadła w ręce czerwonych dygnitarzy, a podziemie zostało zdziesiątkowane. To skoro wpadliśmy wszyscy w ręce czerwonych bandziorów i oni rządzili to czego się spodziewasz. Logiczne jest, że w tamtym okresie Ukraińcy współpracowali z NKWD bo oni tam rządzili i ich lizusy. Tylko co to ma wspólnego z dzisiejszą Ukrainą nic!!!!!!!!. Kultu UPA nigdy nie wyplemisz z umysłów wszystkich Ukraińców tylko co są temu winni normalni Ukraińcy, którzy chcą żyć w pokoju, budować sobie normalne relacje z sąsiadami i być niepodległym państwem a nie związkowym niewolnikiem Rosji. W Niemczech też faszyści mają jakieś tam poparcie i co z tego?. Ukrainę tak na prawdę jako niepodległe państwo możemy traktować od zeszłego roku. My się wyzwoliliśmy z okupacji Rosyjskiej w roku dziewięćdziesiątym a oni dopiero teraz, lepiej późno niż wcale ale w końcu!!!!!!!, i to leży w kwestii naszego bezpieczeństwa narodowego. Pełna współpraca w każdym zakresie, militarnym, gospodarczym, politycznym, społecznym. Zwróć uwagę, że wiele państw już zaczyna współpracować z Ukrainą na płaszczyźnie gospodarczej, już podpisują umowy dwustronne a my co robimy?, czekamy aż nas wygryzą z rynku. Ukraina potrzebuje reform i inwestycji co dla nas jest jak najbardziej pożądane. Gdyby Niemcy, Francuzi czy Włosi mieli za sąsiada tak duże państwo i o takim potencjale jak Ukraina to już by mieli podpisane masę umów o współpracy itd., a my na co czekamy????.

Dokładnie tak jak piszesz. Polska powinna jako priorytet traktować pełną współpracę z tymi krajami, które jako pierwsze są narażone na atak Rosjan, czyli Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię, Mołdawię, Ukrainę, Czechami, Rumunię, Bułgarię. Oni mają te same zagrożenia jak i my więc z nimi się najlepiej dogadamy dlatego, że mamy zbieżność interesów. Niemcy, Francuzi tak do końca nigdy tego nie zrozumieją tego, bo są otoczone samymi sojusznikami. Niemcy po cichu spotykają się z Rosjanami ale też z drugiej strony puszczają do nas oczko, żebyśmy sami się w to zaangażowali tym bardziej, że mają problemy typu Grecja. W interesie Niemiec jest też abyśmy byli silnym państwem gospodarczo, politycznie i przewodnio w tej części Europy bo to się przekłada też na ich bezpieczeństwo i rozwój, tylko Polacy powinni bardziej się włączyć do gry. Nie przez żądanie dopuszczanie nas do negocjacji Niemcy-Rosja ale właśnie, jesteśmy przecież państwem niepodległym i możemy współpracować z innymi państwami na płaszczyźnie chociażby gospodarczej, nie koniecznie o wszystkim gadać na lewo i prawo, jakaś spotkania międzyresortowe itp….