Samorząd Wilna zamierza zlecić odnowienie sowieckich rzeźb na Zielonym Moście w Wilnie. W ramach przetargu już sporządzono techniczną specyfikację prac.
Ponieważ Zielony Most wraz z czterema sowieckimi rzeźbami jest uznany za obiekt chroniony przez państwo, wszelkie prace, które go dotyczą powinny być uzgodnione z Departamentem Dziedzictwa Kulturowego przy Ministerstwie Kultury. Konieczność odnowienia rzeźb samorząd uzasadnia bardzo złym ich stanem – pisze polski portal na Litwie L24.lt.
Z uwagi na fakt, że Departament Dziedzictwa Kulturowego wyraził zgodę na remont rzeźb również po ich usunięciu z mostu, zwycięzca przetargu będzie mógł sam zadecydować, czy będzie je odnawiał bez przenoszenia w inne miejsce, to jest na Zielonym Moście, czy będzie je remontował w innym miejscu.
„Doprawdy, stwarzają niebezpieczeństwo dla ludzi, a to co jest niebezpieczne dla ludzi, jest niebezpieczne dla państwa. Trzeba te zielone ludziki wyleczyć” – mówiła w lutym litewska prezydent.
Zdaniem Dalii Grybauskaitė, obszarpane sowieckie rzeźby na Zielonym moście w Wilnie powinny zostać zdjęte „do dalszej restauracji”. O tym, czy wyremontowane powrócą na miejsce, zadecyduje ich status prawny.
Kresy24.pl/L24.lt, zw.lt
2 komentarzy
obserwator
20 kwietnia 2015 o 00:51No i słusznie. Skoro są prawnie chronione (w dodatku moim zdaniem niezły przykład sztuki jako takiej i symboliki socrealistycznej w szczególności), powinny wylądawać w jakiejś gliptotece lub postsowieckim lapidarium.
To jest racjonalne.
Bronko
3 maja 2015 o 00:11Przetopić te bandyckie pomniki na pociski. Bardziej się przydadzą.