Organizacja Igrzysk Olimpijskich w Soczi przyniosła Rosji straty w wysokości 4,6 mld USD. Z zainwestowanych 6,2 mld zwróciło się tylko 1,6 mld – wyliczyła po roku od zakończenia olimpiady rosyjska Izba Obrachunkowa.
Największe straty ponieśli prywatni rosyjscy inwestorzy – 4,2 mld USD – wynika z rosyjskich obliczeń. Może te mało korzystne dane ostudzą nieco gniew Władimira Putina po tym jak amerykańscy senatorzy zażądali od FIFA pozbawienia Rosji organizacji Mundialu w 2018 roku? Tym bardziej, że z punktu widzenia grubości portfela dziś Rosja już nie ta, co jeszcze półtora roku temu.
Tylko w I kwartale br. z kraju „wyparowało” 32,6 mld USD – takie dane podał Centralny Bank Rosji. Dodatnie saldo bieżących operacji zmniejszyło się w tym okresie o 9,3 proc. – do 23,5 mld USD.
Ucieka zarówno duży kapitał, jak i drobniejsi klienci banków, którzy wolą swoje oszczędności ulokować w bardziej spokojnych krajach. Na pocieszenie można tylko podać, że w analogicznym okresie ubiegłego roku z Rosji uciekło więcej kapitału – 47,7 mld USD.
Kresy24.pl / nr2.com, Podrobnosti
2 komentarzy
remo
13 kwietnia 2015 o 00:21Ciekawe ile Polska i Ukraina „umoczyły”w Euro2012?
JURIJ RUSKI BANDYTA
13 kwietnia 2015 o 19:05NIE BYŁOBY DIENGÓW DLA LENINA TO TEŻ NIE BYŁOBY „RIEWOLIUCJI”… })