Czy można upaść jeszcze niżej? Kremlowska propaganda nie cofnie się przed niczym. Właśnie pojawili się nowi bohaterowie rosyjskich książeczek dla najmłodszych. Ubrane w mundury, z bronią w ręku, bajkowe postaci szykują się, żeby zdobywać „nowe ziemie”.
To nie jedyny przykład moralnego upadku państwa, które na ustach ma pokój i walkę i chrześcijańskie wartości, wychowując od małego swoich obywateli do wojny, nienawiści i agresji.
Podobne „dzieła” ma w swoim dorobku również rosyjska telewizja: cyniczne kreskówki dla dzieci o bombardowaniach Doniecka, pozorowane samobójstwo w pokazie mody dziecięcej (na pewno to pamiętacie: dziewczynka ubrana w strój w barwach Ukrainy przykładała sobie pistolet do głowy). Był też inny modowy „hit”, podczas którego dziecko w stroju ukraińskim wyprowadzał na scenę „uprzejmy zielony ludzik”. I popularna dobranocka TV Rossija 1, której bohater Filia „idzie na wojnę”.
W świeżo wyremontowanym domu towarowym „Dietskij Mir” (Świat Dziecka) w Moskwie nie mogło zabraknąć takiego oto snajperskiego stanowiska.
Niedługo zaczną produkować smoczki w kształcie granatów, kamuflażowe kombinezony moro dla niemowląt i grzechotki z usypiającym dźwiękiem kałachów – komentują internauci.
Kresy24.pl
5 komentarzy
Marcin
19 stycznia 2015 o 14:51Kresy24 – tego artykułu albo powinniście się wstydzić, albo wykazać trochę więcej obiektywizmu
ltp
19 stycznia 2015 o 16:56A co mass do tego tytułu? I tak jest subtelny
piotr
19 stycznia 2015 o 17:12Nie chrzań. Cały internet opanowany przez ruskich trolí, którzy od bezczelnych obelg nie stronią, a my się mamy przejmować ich uczuciami? Autor napisał prawdę. Robienie takich rzeczy dzieciom w imię chorego imperializmu przechodzi wszelkie granice i należy to piętnować.
Marcin
19 stycznia 2015 o 17:33W swoim komentarzu umieściłem link z filmikami sprzed kilku miesięcy o indoktrynacji dzieci ukraińskich będącymi w podobnym tonie co zaprezentowane zdjęcie. Niestety redakcja umieściła komentarz ale bez linku. Rozumiem jednak, że „robienie takich rzeczy dzieciom” tyle, że w imię prowadzonej operacji antyterrorystycznej już jest ok.
Zygmunt
19 stycznia 2015 o 23:41Oczywiście ,że jest OK. Nie zapominaj ,Moskalu, ,że Ukraińcy się bronią i muszą szkolić swoje dzieci, bo napadnięto na ich kraj i wszyscy mogą być potrzebni do obrony, ale ruska swołocz jest agresorem, a szkolenie następnych setek tysięcy na bandytów może świadczyć tylko o jednym – marzy wam się hegemonia nad światem. Niedoczekanie wasze, Kacapy !