Podole od zawsze odgrywało rolę przedmurza chrześcijaństwa, a tożsamość miejscowej ludności polskiej nierozerwalnie wiązała się ze świadomością przynależności do wyznania rzymskokatolickiego. Początki organizacji Kościoła rzymskokatolickiego na Podolu, z którym nierozerwalnie utożsamiała się ludność polska na tych ziemiach, sięgają XIV wieku, kiedy to wspierani przez książąt Koriatowiczów zakonnicy św. Franciszka, a potem św. Dominika założyli swe misje.
Według podań historycznych św. Jacek Odrowąż miał osobiście założyć pierwsze placówki katolickie na Podolu. Historycy przypuszczają, że tutejszy Kościół był hierarchicznie podporządkowany biskupom krakowskim. Samodzielne biskupstwo na tych ziemiach powstało prawdopodobnie między rokiem 1379 a 1384. Było to jedyne biskupstwo na terenach Rusi, gdzie przeważała ludność prawosławna, choć nie było hierarchii Kościoła wschodniego.
Diecezja kamieniecka od początku została podporządkowana metropolii halickiej, a potem lwowskiej. Pierwszym tutejszym biskupem tytularnym był Wilhelm h. Ostoja (zmarły w 1375 roku). Rezydował zaś w Kamieńcu bp Aleksander (1384–1410). Biskupi kamienieccy mieli miasto Szarogród, jednak na skutek zamiany dokonanej z kanclerzem Janem Zamoyskim w roku 1583 wymienili go na Pragę pod Warszawą. Odtąd Praga warszawska, aż do 1794 roku należała do hierarchów Kamieńca Podolskiego.
Przez 26 lat okupacji tureckiej tutejsi biskupi rezydowali we Lwowie. Symbolem odgrywania przez ziemię podolską roli przedmurza chrześcijaństwa jest prastara katedra kamieniecka z minaretem – pamiątką tureckiego władania – zwieńczonym zwycięskim posągiem Najświętszej Maryi Panny. Początkowo drewniany kościół został zbudowany w 1375 roku. Natomiast murowana, do dziś zachowana świątynia, jest najdalej wysuniętym na wschód wzorcem architektury gotyckiej.
Najwięcej ludności rzymskokatolickiej mieszkało w powiatach: kamieniecko- podolskim – 13,3 proc., winnickim – 10 proc., latyczowskim – 12,5 proc., proskurowskim – 22,7 proc., uszyckim – 12,1 proc.. Tutaj też najzaciętszą walkę z Kościołem katolickim stoczyła zaborcza władza ateistyczna. Jednak tożsamość miejscowej ludności polskiej nierozerwalnie była zrośnięta ze świadomością przynależności do wyznania rzymskokatolickiego. Jakże wymownie świadczy o tym napis na krzyżu przydrożnym koło miejscowości Satanów, zachowany jeszcze na początku rządów komunistycznych na Podolu:
Choćby Tobą, Chryste Panie, pogardziły wszystkie ludy, To na polskim tutaj łanie chłop pokłoni się jak przody.Chłop postawi Bożą Mękę u wrót wioski na rozstaju, byś Wyciągnął, Jezu, ręce i królował w naszym kraju.
Lud polski Podola, jak i w ogóle katolicy z całych kresów ukrainnych, szczególną czcią darzył cudowny wizerunek Najświętszej Maryi Panny w Berdyczowie. Mówiono: czym Obraz Częstochowski dla Polski, Ostrobramski – dla Litwy, tym Matka Boska Berdyczowska dla Ziem Rusi. Jej tytuł, okalający sam obraz, jak najdobitniej o tym świadczy: Królowa i Ozdoba Stepów Ukrainnych, Wzgórzy Podola i Wołyńskich Lasów, Przecudowna w Berdyczowskim Obrazie Maryja.
Na terenie samego Podola znajdowały się też inne, również tłumnie odwiedzane sanktuaria. W Latyczowie, do którego rokrocznie na święto Matki Boskiej Jagodnej, jak lud zwykł nazywać uroczystość Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny, 2 lipca ściągały rzesze wiernych z najdalszych okolic, żeby oddać cześć Maryi w cudownym obrazie. Miała też pod swą pieczą ziemię podolską Matka Boża w świętym obrazie z kościoła ormiańskiego w Kamieńcu Podolskim. Również w Kamieńcu z cudownych łask słynęła Matka Boska Różańcowa z kościoła podominikańskiego, nazwana Russia florida. Natomiast wśród katolików ormiańskich słynął cudowny obraz Bożej Rodzicielki, Panny Maryi płaczącej z kościoła Mohylowa Podolskiego. Kult Matki Bożej sprzyjał podtrzymywaniu tożsamości religijnej i narodowej.
Włodzimierz Osadczy/Słowo Polskie Wrzesień 2014 nr 9 (26)
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!