W Donbasie pojawiły się najcięższe moździerze samobieżne typu 2S4 „Tulipan”, wyposażone w pociski jądrowe – poinformował Aleksandr Daniluk – doradca ministra obrony Ukrainy.
Daniluk przypomniał, że władze ukraińskie już wcześniej otrzymywały poprzez nieoficjalne kanały z Rosji, groźby użycia taktycznej broni jądrowej. Jak donosi Euroradio, jako pierwszy informował o tym minister obrony Ukrainy.
Doradca ministra obrony Ukrainy napisał, że „240 – mm samobieżne moździerze typu 2S4 „Tulipan” artylerii rezerwy Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, które zostały już przyjęte i używane są przez wojska rosyjskie na terytorium Ukrainy, posiadają na wyposażeniu pociski nuklearne o mocy do dwóch kiloton, a także głowice z ładunkiem neutronowym do pocisków „Żywica” i „Fata”.
Kresy24.pl/euroradio.fm
13 komentarzy
longinus
15 września 2014 o 11:22możdzierze te mają też konwencjonalne granaty.,więc bez przegięć.
Leszek1963
17 września 2014 o 10:02Jestem ciekawy czemu ta strona nazywa się kresy bo według mnie powinna się nazywać „ukraina” bardzo kochacie ukrainców nie próbujecie nawet rozliczać ich za to co robili Polakom!!!!Czy wiecie że węgiel kupują w RPA ale nie z Polski cena prawie taka sama na mięso nałożyli trzykrotne cło a wy ich tak popieracie dziwne!!!!
ula
15 września 2014 o 12:20one mogą być wyposażone w pocisku jądrowe ale nie muszą. Mogą mieć też konwencjonalne ładunki.
miki
15 września 2014 o 12:21Przeczytaliście to i proszę was o szczere odpowiedzi-czy ten ruski naród ma po kolei pod kopułą? Najgorsze jest to że tej „małpy z brzytwą” nie ma jak zupełnie 100%-centowo izolować
Jura
15 września 2014 o 14:54Jako Ukrainiec wiesz o co chodzi.Wytłumacz Polakom w czym problem? Jaśniej.
Tylko proszę bez wulgaryzmu.
komuruski
16 września 2014 o 10:27nie
Barnaba
15 września 2014 o 14:38Jak ja widzę że ktoś cytuje jakiś Ukraińców to od razu przyjmuję że na 90% informacja jest przejaskrawiona. Jeśli mogą być wyposażone w pociski jądrowe to nie znaczy że Putin im takie pociski da. Niby po co? Żeby zaczęli z tego strzelać? Krzywdę jeszcze sobie porobią i zamiast żyznej i zasobnej Noworusi, którą będzie mógł wcielić do Rosji będzie miał kupę pyłu radioaktywnego. Żadna atrakcja…
boję się
15 września 2014 o 19:52Mam może trochę głupie pytanie, ale nie znam się, więc zapytam. Jak daleko z Donbasu mogą zostać wystrzelone takie pociski?
Jak daleko?
15 września 2014 o 23:29Zwykłe pociski – zasięg do 10 km, rakietowe – do 20 km.
chraszcz
15 września 2014 o 21:25za judaszowe srebrniki i stronnicy się znajdą
LTP
16 września 2014 o 03:37w ramach pomocy „bratskomu sławianskomu narodu” Ruskie bydło
Rapaport
16 września 2014 o 10:07Chcieli kolegów z n-a-t_o będą konsekwencje i raj jaki my mamy pejsak tam rządzi link:
http://wiernipolsce.wordpress.com/2014/03/01/nato-szkolilo-ukrainskich-bojowkarzy/
jeferson
16 września 2014 o 10:09gdyby wytoczono najciezszą broń to byłoby po wojnie a za kim wy jesteście??? za poroszenką tym zwiastunem pokoju? i demokracji macie czytelników za idiotów wystarczy pokazac i łykna dzicz w kosciele wierzy klehom a ja nie wierze ukrom i wam bo kłamiecie wasze wiadomościśa pro poroszenkowe