„Nie jesteśmy agresorem. Bronimy swoich praw, swojej ziemi, prawosławnej wiary, rodzin, dzieci, wnuków i przyszłości” – deklaruje „ludowy mer” Słowiańska Wiaczesław Ponomariow w wywiadzie dla RBK Ukraina.
Obecny ukraiński rząd Ponomariow nazywa „faszystowską juntą kryminalistów” i zapowiada: „Tak czy siak ich zmieciemy. Najpierw wydzielimy wschodnie i południowo-wschodnie obwody. Potem wyprowadzimy tych idiotów z Kijowa i dojdziemy do Lwowa”.
„Mer” nie oczekuje od władz w Kijowie żadnych działań. Oprócz jednego. „Niech nas zostawią w spokoju. Niech się lepiej poddadzą. Oczywiście, będą stawiać opór, będą ofiary, będzie dużo krwi. Ale ich los jest już przesądzony” – mówi dziennikarzowi RBK-Ukraina.
Ma też swoją wizję państwowości. Zapytany o wariant idealny – autonomia? federalizacja? samodzielne państwo? dołączenie do Rosji?, Ponomariow odpowiada: „Zgadzamy się być federacją w składzie Rosji. Albo federacją na zasadach wzajemnej współpracy. Niech nawet będzie samodzielne państwo, ale w składzie Unii Celnej (z Rosją – red.)”, byle nie w „faszystowskiej Ukrainie”.
Potwierdza, że wszystkie działania są koordynowane między miastami obwodów: donieckiego, charkowskiego i Ługańskiego i że Słowiańsk jest „centrum sprzeciwu”.
„Ta wojna potrwa” potrwa, według niego około trzech lat. Przejdzie w bardziej gorącą fazę” – diagnozuje Ponomariow.
__________
Wiaczesław Ponomariow, rocznik 1965, służył w marynarce, w 1990 zajął się biznesem: sprowadzał na Ukrainę samochody z Rosji i kierował zakładem krawieckim. Zanim został „merem” szefował mydlarni w Słowiańsku.
Kresy24.pl
2 komentarzy
vanderBrook
1 maja 2014 o 00:02Gdy bardzo mlodzi ludzie maszeruja we Lwowie wywrzaskujac banderowskie hasla 'Slawa Ukraini!Slawa Herojam!’, swietujac powstanie dywizji SS 'Galizien’ i niosac jej emblmaty, to trudno sie z p. Ponomariowem nie zgodzic i zyczyc ukrainskim antyfaszystom pelnego powodzenia.
xxxx
1 maja 2014 o 20:07… wreszcie opublikowali komentarz sensowny