Rosja zadeklarowała, że zamierza jeszcze w tym tygodniu kupić za 2 mld dol. ukraińskie euroobligacje w ramach drugiej transzy obiecanej w grudniu pożyczki dla Kijowa.
Pożyczka została przyznana Ukrainie, znajdującej się na krawędzi bankructwa, w grudniu, kiedy na spotkanie z Władimirem Putinem udał się Wiktor Janukowycz. Dotychczas Moskwa przelała z tej kwoty 3 mld pod koniec ubiegłego roku. Zakup euroobligacji został potem przez rosyjskie władze zawieszony w oczekiwaniu na stworzenie nowego rządu w Kijowie – Kreml wstrzymał pomoc 28 stycznia, po dymisji ukraińskiego rządu premiera Mykoły Azarowa.
Rosję obarcza się współodpowiedzialnością za eskalację sytuacji na Ukrainie. To pod wpływem Moskwy, która groziła restrykcjami handlowymi, władze w Kijowie przerwały przygotowania do stowarzyszenia z UE i wynegocjowały z Moskwą pożyczkę na 15 mld dolarów i obniżkę cen gazu.
Kresy24.pl/L24.lt, PAP
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!