Przewodniczący delegacji Parlamentu Europejskiego ds. stosunków z Białorusią Filip Kaczmarek zażądał zaprzestania stosowania tortur wobec więźnia politycznego Jauhienija Waśkowicza, odbywającego wyrok 7 lat pozbawienia wolności pod zarzutem „napaści na budynek KGB”. W piśmie skierowanym do KE zwrócił uwagę, że w ciągu 15 miesięcy opozycjonista przesiedział w izolatce 247 dni, czyli 8 miesięcy, pomimo tego, iż nie naruszył żadnych przepisów dotyczących odbywania kary.
Jak informuje sekretarz prasowy „Białoruskiej Chrześcijańskie Demokracji” Denis Sadowski, ostatnie 10 dób karceru Waśkowicz otrzymał 27 grudnia 2013 za „odmowę wykonania poleceń funkcjonariuszy”. Nowy Rok przywitał w ciasnej celi. Dodał, że średnio w ciągu miesiaca 15 -20 dni przebywa w karcerze. Przy wzroście 186 waży 65 kilogramów. Sadowski porównał warunki przetrzymywania swojego kolegi z warunkami panującymi w sowieckich GUŁagach lub niemieckich obozach koncentracyjnych. W październiku biuro prasowe BChD informowało, że Waśkowicz został całkowicie odcięty od świata. – Sam Jauhien poinformował, że wcześniej otrzymywał nie tylko listy, ale i gazety. Miesiąc temu ograniczono mu dostęp do wszelkich informacji z zewnątrz, i nadal zamykają go w karcerze, co najmniej 2 razy w miesiącu, profilaktycznie, jak sam mówi.
Europoseł Filip Kaczmarek w swoim liście zwraca uwagę na bardzo drastyczne sposoby traktowania Waśkowicza w więzieniu i nie wyklucza, że mają one na celu wymuszenie na więźniu podpisania kompromitujących go dokumentów. Przedstawiając powyższe fakty, Filip Kaczmarek zapytuje Komisję, czy ta zamierza podjąć działania w celu pomocy uwięzionemu białoruskiemu opozycjoniście? – pisze białoruskie radio Racyja.
Jauhienij Waśkowicz, został skazany 18 maja 2011 roku razem z Artiomem Prokopienką i Pawłem Syromołotowem na 7 lat pozbawienia wolności. Wyroki otrzymali za próbę podpalenia drzwi oddziału KGB w Bobrujsku. Waskowicz wielokrotnie trafiał do karceru. Początkowo odbywał karę w kolonii karnej, później nadano mu status więźnia „złośliwie naruszającego regulamin”, po czym został przewieziony do więzieniu nr 4 w Mohylewie.
Kresy24.pl/racyja.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!