Wyjeżdżasz z Białorusi na shopping? Za chwilę przestanie ci się to opłacać. Prezydent chce wprowadzić „podatek wyjazdowy” dla Białorusinów, którzy wolą kupować zagraniczne towary. Czyżbyznalazł sposób na ożywienie białoruskiej gospodarki?
„Nasi ludzie, którzy dzisiaj tak nas wszystkich krytykują – że biedny, że ubogi kraj, a 3 miliardy dolarów wywożą za granicę, do Unii Europejskiej i wwożą tu barachło, które i my u siebie produkujemy. Już dawno wydałem polecenie żeby doprowadzić do tego, że jak wyjeżdżasz za granicę za tą tandetą i badziewiem, to najpierw zapłać tu podatek” – grzmiał Łukaszenka.
Jak prezydent wyobraża sobie wprowadzenie takiego haraczu?
„To będzie tak – mówił Łukaszenka – Obsługujemy cię na granicy, to płać 100 dolarów od łebka i możesz sobie jechać za tę granicę – powiedział najwidoczniej zdenerwowany prezydent na samą myśl, ile białoruskiej produkcji zalega w magazynach fabrycznych, ale kontynuował;
…przyjdzie taki do naszego sklepu i kupi naszą lodówkę, a nie będzie taszczył z Eurosojuza tego barachła niewiadomo jakiej produkcji. A po za tym, dzisiaj w Unii Europejskiej tylko siedzą i zacierają ręce, bo im 3 mld dolarów wywieźli tam, u nich handel się rozwija, przemysł, produkcja, a my tu jak jakieś duraki się miotamy. Po co mamy umożliwiać import i jeszcze na dogodnych warunkach? – pytał Łukaszenka przekonany, że oto znalazł antidotum na zapaść ekonomiczą w swoim kraju. – Mamy przecież swoje lodówki …..
Kresy24.pl/charter97.org
4 komentarzy
cheche
8 września 2013 o 17:43tzn chce wprowadzić cło zaporowe. Na samochody już wprowadził. NIc nowego.
Marek
9 września 2013 o 12:29To zamiast na złość zrobić Polsce to wyjdzie, że poszedł Polakom na rękę, bo teraz cały handel przez granicę przejmą Polacy. Kolejki się zmniejszą, nasi chętniej będą tam jeździć z towarami, handlować, a ceny u nich jeszcze wzrosną.Dzięki panie łukaszenka.
cheche
22 września 2013 o 13:34Nic Polacy nie zarobią – gdyż (również obecnie) wjeżdżając na Białoruś możesz miec tylko przedmioty na własny użytek – i celnik decyduje czy tak ocenia to co przewozisz. Elektronikę np musisz oclić (tak jak samochód którym wjeżdżasz). Tak więc nie będzie zarobku. Osobiście sądzę że jeśli baćka to wprowadzi to będzie strzał w stopę, ludzie naprawdę się wkurzą. Dyktatury trwają długo jeśli jest duży krąg społeczeństwa któregi nie dotykają represje albo wręcz mają jakieś frukty – tutaj kilka milionów obywateli zostanie mocno ograbiona – więc się wkurzą.
wezuwiusz3
21 grudnia 2014 o 14:01Kiedyś myślenie faceta mnie wkurzało.Dzisiaj zauważam w jego świadomości politycznej wiele racji.
Potrafi dobrze gospodarować zasobami państwa.