Według lidera AWPL eurodeputowanego Waldemara Tomaszewskiego inspiratorów prowokacji z transparentem na poznańskim meczu Lecha z Żalgirisem Wilno należy szukać w litewskich służbach specjalnych.
,,Wydaje mi się, że to robota służb. Nie byłby to pierwszy raz – powiedział Tomaszewski dla wiadomości LNK.
Polityk uważa, że środowiska kiboli zostały zinfiltrowane przez litewskich funkcjonariuszy i to oni byli autorami prowokacji.
Kresy24.pl/zw.lt, Delfi.lt
1 komentarz
Liankas
13 sierpnia 2013 o 12:39Kretynizm Waldemara nie ma granic