Lotnictwo pasjonowało ją od dzieciństwa, swój pierwszy model samolotu złożyła w wieku 12 lat. Jako 19-latka i najmłodsza w Polsce posiadaczka licencji szybowcowej kategorii D pokonała na szybowcu Delfin 270 km z Bieszczad na Podlasie. Jadwiga Piłsudska-Jaraczewska
Jadwiga urodziła 28 lutego 1920 roku jako druga córka (po starszej Wandzie) Aleksandry Szczerbińskiej i Józefa Piłsudskiego. Dzieciństwo siostry spędziły w Warszawie i Sulejówku. Uczęszczały do Prywatnego Gimnazjum Żeńskiego Wandy Posselt-Szachtmajerowej.
W wieku 12 lat zaczęła budować modele samolotów, wtedy też zainteresowało ją lotnictwo. Ale najpierw było szybownictwo. W 1937 i 1938 r. odbyła szkolenia szybowcowe w Wołyńskiej Szkole Szybowcowej LOPP Sokola Góra.

Wołyńska Szkoła Szybowcowa Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej na Sokolej Górze. Hangar z lotu ptaka. NAC
Szkoła powstała z inicjatywy profesorów Liceum Krzemienieckiego na terenach położonych ok. 2 km od wsi Kulików i 14 km od Krzemieńca w kierunku na Poczajów, u podnóża Sokolej Góry, stąd jej nazwa. Powołano ją na wiosnę 1934 r., jako drugą w Polsce.
Tereny w tej okolicy są częścią pasma Gór Krzemienieckich, które stanowią północną granicę Wyżyny Podolskiej. Mocno pofalowane, z licznymi wzniesieniami tworzą wspaniałe warunki do wykonywania lotów ślizgowych i żaglowych.

Wołyńska Szkoła Szybowcowa Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej na Sokolej Górze. Jadwiga Piłsudska podczas ćwiczeń na szybowcu Wrona, sierpień 1937. NAC
Szkoła została pomyślana jako centrum szkolenia i treningu członków wołyńskich Kół Szybowcowych, ale szkolono też pilotów z województw lwowskiego, lubelskiego i poleskiego. Pod kierunkiem pilota majora Jana Zbigniewa Mikulskiego w ciągu nieco ponad pięć lat istnienia szkoły (do września 1939 r.) kursy ukończyło tu wielu późniejszych wybitnych lotników.
Przebywanie na szkoleniach 18-letniej panny Piłsudskiej wzbudzało wielkie zainteresowanie ówczesnej lokalnej prasy. Poszperawszy w archiwach, przeczytać można tego typu wzmianki:
„P. Jadwiga Piłsudska pilotem szybowcowym”
Po trzy tygodniowym pobycie p. Jadwiga Piłsudska opuściła Szkołę Szybowcową na Sokolej Górze obok Krzemieńca, gdzie już po raz drugi przeprowadziła trening. P. Jadwiga Piłsudska zdobyła tam przeszkolenie szybowcowe kategorii B. – Obok zamieszczamy podobiznę p. Jadwigi Piłsudskiej”.
(„Wschód: Lwów, Stanisławów, Tarnopol”. R. III, nr 87, 20 czerwca 1938 r.)
Albo ta, również z 1938 roku, nieco późniejsza:
„P. Jadwiga Piłsudska na szybowcu pilotem podkategorii D-1
Przebywająca od maja w Wołyńskiej Szkole Szybowcowej LOPP na Sokolej Górze panna Jadwiga Piłsudska przed kilku dniami uzyskała podkat. D-1 pilota szybowcowego, wykonując lot żaglowy nad zboczem ciągu pięciu godzin i kilkunastu minut,
Jest to pierwszy, ale bodaj najtrudniejszy warunek do osiągnięcia klasy wyczynowego pilota szybowcowego. Lot bez przerwy w ciągu 5 godzin na krótkim odcinku jest dosyć męczący. Pilot poza dobrym wyszkoleniem, musi mieć dużo wytrzymałości i zaciętości sportowej.
Szkoląca się z panną Jadwigą Piłsudską, jej koleżanka panna Wanda Kamińska, również uzyskała podkat. D-1.
Następnymi warunkami do klasy wyczynowej są: osiągnięcie 1.000 m wysokości ponad start i przelot najmniej 50 km. Obydwa te warunki pilot najczęściej spełnia podczas jednego lotu, gdyż po osiągnięciu wysokości ponad 1.000 m z łatwością można przelecieć 50 km.
Panna Jadwiga Piłsudska wyjeżdża na 10 dni do Wilna, po czym wraca jeszcze na parę tygodni na szybowisko”.
(„Dobry Wieczór! Kurier Czerwony: ilustrowane pismo codzienne”. R. 17 (9), 1938, nr 186)
Jadwiga Piłsudska przed wojną łącznie wylatała około 100 godzin na szybowcach. Prócz Sokolej Góry, szkoliła się również w Bezmiechowej w Bieszczadach. Była członkinią Aeroklubu Warszawskiego. Zamierzała rozpocząć studia na kierunku inżynieria lotnicza na Wydziale Mechanicznym Politechniki Warszawskiej, jednak wojna plany pokrzyżowała. Jej wybuch zastał Jadwigę z matką i siostrą w Warszawie, po kilku dniach przedostały się do Wilna, skąd po zajęciu miasta przez sowietów ostatnim samolotem wyleciały do Sztokholmu, stąd – do Wielkiej Brytanii. Tam podjęła studia architektoniczne. Kobiety wówczas jako pilotki były zatrudniane do Air Transport Auxiliary (ATA) – cywilnej organizacji zajmującej się dostarczaniem wyprodukowanych bądź wyremontowanych samolotów z fabryk i warsztatów do baz RAF. Składała pisma z prośbą o przyjęcie. Zakwalifikowana została dopiero latem 1942 r., gdy obniżono wymagania dla kandydatek i rozpoczęto nabór szybowniczek. Była jedną z trzech Polek przyjętych do brytyjskiej pomocniczej służby lotniczej. Za służbę w powietrzu odznaczona została Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami oraz Medalem Lotniczym.
Po wojnie pozostała na emigracji w Wielkiej Brytanii, nie przyjmując brytyjskiego obywatelstwa. W 1944 r. wyszła za oficera Marynarki Wojennej kpt. Andrzeja Jaraczewskiego. Po zwolnieniu do cywila ukończyła studia w Polskiej Szkole Architektury na Uniwersytecie w Liverpoolu. Studiowała także urbanistykę i socjologię. Początkowo projektowała domy, w tym swój własny, pracowała w Wydziale Urbanistyki i Planowania Zarządu Miejskiego w Londynie (London County Council). Później wraz z mężem otworzyła niewielką firmę produkującą lampy, kinkiety i meble własnego projektu.
Po powrocie do Polski w 1990 r. zaangażowała się w działalność Fundacji Rodziny Józefa Piłsudskiego. Za powojenną działalność odznaczona została Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Jadwiga Piłsudska-Jaraczewska zmarła w wieku 94 lat, 16 listopada 2014 r. w Warszawie. Spoczęła na Starych Powązkach.
Alina Wozijan/ Kurier Galicyjski listopad 2025





Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!