
Donald Trump, 2024 rok. Fot. Gage Skidmore (Wikipedia), CC BY-SA 2.0
Prezydent Finlandii Alexander Stubb wierzy, że Donald Trump zaostrzy kurs wobec Władimira Putina, przechodząc od polityki „marchewki” do „kija”. Fiński przywódca, który nawiązał osobiste relacje z amerykańskim prezydentem dzięki wspólnej pasji do golfa, uważa, że to tylko kwestia czasu, zanim USA uderzą tam, gdzie Putina naprawdę zaboli.
Po przekonaniu się, że marchewki rzadko działają na Rosjan, przeszedł do etapu kija – stwierdził Stubb w rozmowie z mediami w Helsinkach.
Dodał, że pozostaje jedynie pytanie o to, jak duży będzie ten kij. Ocena fińskiego prezydenta kontrastuje ze sceptycyzmem panującym w niektórych europejskich stolicach, gdzie publiczną krytykę Putina przez Trumpa traktuje się jako puste deklaracje. Stubb jednak, dzięki bliskim kontaktom z amerykańskim przywódcą, cieszy się większym zaufaniem jeśli chodzi o interpretację intencji amerykańskiego prezydenta.
Wśród rozważanych opcji mają znajdować się ostrzejsze sankcje, w tym wtórne, wyższe taryfy celne, a nawet aktywniejsze wykorzystanie amerykańskiej broni zdolnej do uderzeń w głąb rosyjskiego terytorium. Stubb ostrzegł, że jeśli Putin będzie kontynuował zabijanie cywilów w Ukrainie, Trump będzie zmuszony do ostrej odpowiedzi.
Fiński prezydent mocno poparł także kroki mające na celu przyspieszenie akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej poprzez ominięcie weta węgierskiego premiera Viktora Orbána.
swi/pravda.com.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!