Przyjechała z Białorusi i zdobyła dla Polski jedyny medal na mistrzostwach w Tokio. A do niedawna pracowała w „McDonaldzie”

Maria Żodzik. Fot: facebook.com/mzhodik/

– Ten medal to podziękowanie dla Polski za to, że przyjęła mnie z Białorusi i pozwoliła realizować marzenia – powiedziała po konkursie wzruszona wicemistrzyni świata.

Białorusinka z polskim paszportem, która w 2022 roku wyemigrowała do Polski po tym, jak potępiła represje reżimu Łukaszenki i wojnę, ustanowiła rekord życiowy w najtrudniejszych warunkach i pokonała rekordzistkę świata.

Białorusinka z polskim paszportem Maria Żodzik, występująca w barwach Polski, zdobyła srebrny medal w skoku wzwyż podczas mistrzostw świata w lekkoatletyce w Tokio. To jedyny medal dla reprezentacji Polski w tych zawodach.

Żodzik ustanowiła rekord życiowy, po raz pierwszy w karierze pokonując wysokość 2 metrów. Maria dokonała tego w bardzo trudnych warunkach. Podczas zawodów w Tokio rozpoczęła się ulewa, z którą nie poradziło sobie wiele faworytek.

W tym rekordzistka świata z Ukrainy Jarosława Maguczich – zawodniczka, której najlepszy wynik wynosi 2 metry i 10 centymetrów, nie zdołała pokonać wysokości 2 metrów i pozostała z brązowym medalem. Medal podzieliła z Serbką Angeliną Topić.

A Żodzik, której rekord życiowy wynosił 198 centymetrów, pokonała wysokość 2 metrów. W najbardziej dramatyczny sposób, z trzeciej próby.

Mistrzynią świata została Australijka Nicola Olislagers. Pokonała również 2 metry, ale wyprzedziła Białorusinkę z polskim paszportem pod względem liczby prób.

Maria Żodzik urodziła się w Baranowiczach. W 2020 roku podpisała list białoruskich sportowców przeciwko fałszowaniu wyborów i milicyjnej przemocy. A w 2022 roku opublikowała na Instagramie post potępiający rosyjską agresję wobec Ukrainy.

Za swoją postawę zapłaciła wysoką cenę – musiała opuścić ojczyznę. Początki w  Polsce nie były łatwe, musiała pracować w McDonaldzie, ale trenowała na własną rękę. Potem znalazła się w lokalnym klubie Podlasie Białystok. W 2024 roku otrzymała polskie obywatelstwo i już w biało- czerwonych barwach reprezentowała Polskę na igrzyskach olimpijskich w Paryżu (2024).

Sama Maria, komentując decyzję prezydenta o nadaniu jej polskiego obywatelstwa powiedziała:

– Bardzo mnie cieszy, że pan prezydent podpisał wszystkie dokumenty i przyznał mi polskie obywatelstwo. Jestem dumna, że będę mogła reprezentować Polskę, kraj moich przodków. Liczę, że sprawy związane z procedurami World Athletics będą przebiegać teraz sprawnie i już niebawem wystartuję w koszulce z orzełkiem na piersi. Mam nadzieję, że wszystko potoczy się sprawnie i kibice zobaczą mnie na igrzyskach w Paryżu w biało-czerwonym stroju reprezentacji Polski – mówiła lekkoatletka.

A teraz została srebrną medalistką mistrzostw świata.

Lekkoatleci z reprezentacji Białorusi zostali zawieszeni we wszystkich międzynarodowych zawodach do czasu zakończenia wojny na Ukrainie.

ba na podst. nashaniva.com

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:

Powiązane wiadomości:

Ku chwale nowej ojczyzny. Białorusinka święci triumfy pod biało-czerwoną! Zbuntowała się przeciw Łukaszence. Polska dała jej szansę, a ona odpłaciła medalem Dramat Aryny Sabalenki Solidarni z Ukrainą! Łotewscy sportowcy nie będą rywalizować z drużynami z Rosji i Białorusi Zatrzymana w Polsce agentka KGB z Białorusi była aktorką…. porno (FOTO)