
Belweder/ Noc Muzeów. Fot: Przemysław Keler KPRP/ Prezydent.pl
Polskie służby zneutralizowały 15 września drona, który przelatywał nad budynkami rządowymi przy ulicy Parkowej i nad Belwederem, gdzie wraz z rodziną zamieszkuje prezydent Rzeczpospolitej Karol Nawrocki. W sprawie zostali zatrzymani 17-letnia Białorusinka i obywatel Ukrainy, osoba pełnoletnia.
Policja bada okoliczności zdarzenia, śledczy przeszukują ich mieszkania.
Do zatrzymania doszło w poniedziałek około godziny 19:00, w strefie zakazu lotów w centrum Warszawy – informuje TVP Info. Na razie nie znane są motywy, dla których młodzi przybysze ze wschodu wystrzelili dron nad newralgicznymi (z punktu widzenia polskiego bezpieczeństwa) obiektami; czy działali na czyjeś zlecenie, zbierali informacje lub testowali reakcję służb bezpieczeństwa, czy zrobili to z lekkomyślności, by nie powiedzieć z głupoty i ciekawości.
Jeśli zleceniodawcami były wrogie nam służby, przekonały się, że nie damy się zaskoczyć. Reakcja funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa była natychmiastowa. Przy pomocy specjalistycznego sprzętu sprowadzili drona w trybie awaryjnym do operatorów, a sprawców ujęto.
Polsat News ustalił, że 21-latek i 17-latka spędzili noc w pomieszczeniu dla zatrzymanych, a policjanci przeprowadzili z nimi rozeznanie.
Z kolei dziennikarz RMF ustalił, że zarówno Białorusinka, jak i Ukrainiec przebywają na terenie Polski legalnie. 17-latka od kilku dni, mężczyzna od 8 lat.
Po południu we wtorek 16 września, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba przekazał, że w tej sprawie właściwe służby analizują materiał dowodowy.
– Na tym etapie materiał dowodowy i okoliczności zdarzenia przemawiają za złamaniem przepisów prawa lotniczego, a nie za popełnieniem zbrodni szpiegostwa – dodał.
Zaznaczył, że prokuratura spodziewa się przekazania materiałów w środę.
Informację o dronie przekazał w poniedziałek wieczorem premier Donald Tusk. Na platformie X poinformował, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Z informacji, które przekazał wtedy szef rządu, wynikało, że zatrzymano dwóch obywateli Białorusi.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!