Ukraina otrzyma „Patrioty” w najbliższych tygodniach. Poinformował o tym kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem w Londynie.
„W tej chwili ministerstwa obrony omawiają szczegóły, jak możemy zapewnić Ukrainie odpowiednie dostawy Patriotów w krótkim czasie. Może to potrwać tygodnie. Negocjacje są bardzo szczegółowe, strona amerykańska jest gotowa to zrobić, ale nie mamy jeszcze rezultatu” – zauważył kanclerz Niemiec.
Według niego możliwe jest zawarcie porozumień między ministrami obrony, które technicznie umożliwią realizację obietnic prezydenta USA.
„Stany Zjednoczone są gotowe dostarczyć Ukrainie broń, która będzie finansowana przez europejskich partnerów. Niemcy chcą wnieść w to znaczący wkład. Musimy jak najszybciej omówić szczegóły z naszymi partnerami” – podkreślił Merz.
Przypomniał, że osiągnięto porozumienie, zgodnie z którym Ukraina otrzyma nowe systemy „Patriot” z Europy, a następnie zostaną one zastąpione uzbrojenie z USA. Teraz, według niego, ważne jest, aby zrozumieć, kiedy taka wymiana będzie mogła nastąpić.
„Najbardziej potrzebujemy jasności co do tego, w jaki sposób Stany Zjednoczone zastąpią systemy uzbrojenia przekazane przez Europę… Przecież musimy również utrzymać własne zdolności obronne” – podkreślił kanclerz Niemiec.
Powiedział również, że Ukraina otrzyma „szeroko zakrojone” wsparcie „w nadchodzących tygodniach i miesiącach”, w szczególności w zakresie broni dalekiego zasięgu. Merz nie podał szczegółów i unikał odpowiedzi na pytanie, czy Ukrainie zostaną przekazane rakiety „Taurus”.
Przypomnijmy, NATO wydało oświadczenie, że trwają przygotowania do rychłego przekazania Ukrainie dodatkowych systemów obrony powietrznej „Patriot”.
„Przygotowania idą pełną parą, ściśle współpracujemy z Niemcami w kwestii przekazania „Patriotów”. Otrzymałem polecenie, aby działać jak najszybciej” – powiedział Naczelny Dowódca NATO w Europie, gen. Alexus G. Grynkewich.
Komentując wypowiedź prezydenta USA Donalda Trumpa o 17 „Patriotach” dla Ukrainy, ekspert wojskowy Pawło Narożny wyraził opinię, że jest to liczba absolutnie nierealna. Uważa on, że prawdopodobnie mowa o 17 wyrzutniach „Patriotów”, czyli dwóch bateriach. Dodał, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówił wcześniej również o 2-3 bateriach „Patriotów”.
Opr. TB, ukrinform.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!