
Łukaszenka udziela wywiadu. Fot: belta.by
Wieczorem 5 marca anglojęzyczny bloger Mario Naufal opublikował na platformie X wywiad z Aleksandrem Łukaszenką.
W trwającym ponad godzinę wywiadzie nagranym w pałacu prezydenckim w Mińsku, Łukaszenka oświadczył, że rzekomo „Putin żałował wojny, ponieważ przerodziła się ona w konflikt na pełną skalę, wojnę, której się nie spodziewał”, a także, że gdy Putin „zdał sobie sprawę z dużej liczby ofiar, dążył do negocjacji, aby zakończyć konflikt i osiągnąć porozumienie”.
Jak zauważa portal radia Wolna Europa/Svaboda, nie ma żadnego potwierdzenia, że Putin żałuje wojny, którą rozpętał na Ukrainie, która trwa już czwarty rok i pochłonęła setki tysięcy istnień ludzkich. Putin i jego rząd nalegają na okupację czterech regionów Ukrainy i Krymu, nawet tych terytoriów, których nie zdobyła armia rosyjska. Armia rosyjska kontynuuje ofensywę w obwodach donieckim, ługańskim i charkowskim, a rosyjskie rakiety i drony codziennie ostrzeliwują Ukrainę, zabijając cywilów i niszcząc infrastrukturę.
Według Łukaszenki „tylko dzięki administracji Trumpa kwestia zakończenia wojny stała się aktualna”;
Trump jest naprawdę świetny, mówi i robi coś, aby powstrzymać wojnę na Ukrainie, aby powstrzymać wojnę na Bliskim Wschodzie — powiedział białoruski dyktator.
Łukaszenka pochwalił również Trumpa za zainicjowanie „audytu” USAID (Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego), ponieważ według niego „finansowali oni zamachy stanu w krajach”, a „nasza rebelia na Białorusi była finansowana z tych źródeł” (odnosząc się do protestów w 2020 r.).
Jednocześnie Łukaszenka zaznaczył, że Trump wygłasza „wiele stwierdzeń, które nie powinny mieć miejsca”.
„Powiedziałbym Trumpowi prosto w twarz, czego nie należy robić.
„Zbyt wiele wypowiedzi, które w ogóle nie powinny paść…”, stwierdził Łukaszenka.
Jako przykład podał wypowiedź Trumpa o niskim ratingu Zełenskiego. „Co to za stwierdzenie: 4% dla Zełenskiego?”. Cóż, Zełenski nigdy nie miał 4%. 14-17% było i jest teraz. Nie 57%, jak mówi, on przegra te wybory. Dlaczego więc mówi się o 4 procentach, rozdawaniu złóż itp. „Te kwestie powinny być rozwiązane spokojnie” – powiedział Łukaszenka.
Według Łukaszenki, obecna administracja USA popełnia wiele takich błędów „nie w treści, ale w formie”. Łukaszenka zauważył również, że „polityka nie lubi przemocy i dziś nie potrzebujemy skandalicznych oświadczeń, ale konkretnych rezultatów”.
Mówiąc o sporze Trumpa z Zełenskim w Białym Domu i polityce Trumpa wobec Ukrainy, Łukaszenka powiedział, że „nie ma teraz potrzeby »naginania« Zełenskiego, kimkolwiek on jest” i zasugerował, aby „negocjować” z Zełenskim na terytorium Białorusi.
Musimy przekonać i negocjować z Zełenskim, ponieważ duża część ukraińskiego społeczeństwa jest za Zełenskim. Musimy więc negocjować. Jeśli chcesz, przyjedź tutaj. Tutaj, niedaleko – 200 kilometrów od białoruskiej granicy do Kijowa. Pół godziny w samolocie. Tak więc powiedz Trumpowi, że czekam na niego tutaj z Putinem i Zełenskim. „Usiądźmy i spokojnie dojdźmy do porozumienia— powiedział Łukaszenka.
Jednocześnie zaznaczył, że „w żadnym wypadku nie chciałby być mediatorem, zwłaszcza w normalizacji stosunków na Ukrainie”, ale „chce pomagać, organizować, promować jakiś proces” – „z wielką przyjemnością”.
ba na podst. svaboda.org
1 komentarz
Międzymorze
5 marca 2025 o 13:43Oj boli dyktatorów Zełenski, boli i dlatego to jego nazywają dyktatorem.