Ukraińcy trafili w strategiczny rosyjski skład amunicji.
Ukraińskie drony zniszczyły w nocy duży rosyjski składy rakiet balistycznych KN-23 sprowadzanych masowo przez Rosję z Korei Północnej. Znajdował się on w rejonie miejscowości Sołdatskoje w Obwodzie Woroneskim, skąd Rosjanie bezpośrednio odpalali rakiety na Ukrainę.
Po trafieniu składu wybuchł w nim ogromny pożar i dochodzi do potężnych detonacji pocisków. Rosyjskie władze wprowadziły tam stan wyjątkowy i ewakuują mieszkańców. Rosyjska agencja RIA Novosti podała zdumiewającą informację, że jeden z dronów spadł na magazyn po tym jak został zakłócony przez rosyjską obronę powietrzną, czyli najwyraźniej popełniła ona błąd.
Wojskowy ekspert Aleksander Musijenko przypomina, że dwa tygodnie temu Ukraińcy uderzyli też skutecznie w inny rosyjski skład z rakietami i amunicją znajdujący się w pobliskim Ostrogożsku.
W obu magazynach, oprócz północnokoreańskich rakiet KN-23 (odpowiednik rosyjskich Iskander-M) składowane też były pociski artyleryjskie, miny, granaty i amunicja strzelecka. „Świetna robota. W czasie, gdy Rosja szuka kolejnych rakiet po całym świecie, my na miejscu likwidujemy jej potencjał” – napisał ukraiński ekspert.
KAS
4 komentarzy
Ksiądz
7 września 2024 o 18:25J*b*ć ruskie kacapy do nogi!
Czessi
7 września 2024 o 22:45Swietnie,bo tak dalej
Arnold
8 września 2024 o 10:57Już wiem z skąd to ocieplenie klimatu w tym roku
LTM
8 września 2024 o 17:45Wspaniałe wiadomości