Zachodni inwestorzy chcą uczestniczyć w zakrojonym na szeroką skalę programie odbudowy Ukrainy. Może ich jednak od tego odstraszyć tamtejsza korupcja i ryzyko rozkradzenia pieniędzy przeznaczonych na odbudowę terytorium rozdartego wojną. Według BBC pierwsze projekty realizowane w Buczy powinny świadczyć o chęci Ukraińców do przejrzystości w korzystaniu z zachodniej pomocy.
Szacuje się, że na Ukrainie uszkodzonych lub zniszczonych zostało co najmniej 245 tys. budynków. W lutym tego roku Bank Światowy szacował, że odbudowa Ukrainy będzie kosztować 411 mld dolarów. Ale od tego czasu doszło do kolejnych zniszczeń.
Darczyńcy i inwestorzy międzynarodowi wyrazili obawy co do tego, czy fundusze zostaną właściwie rozliczone. Unia Europejska uczyniła walkę z korupcją centralnym elementem starań Ukrainy o przystąpienie do UE, a Ukraina zajęła 116. miejsce na 180 krajów w Indeksie Percepcji Korupcji 2022 Transparency International”, zauważa BBC.
Odbudowa Buczy, która już na początku inwazji uległa ogromnym zniszczeniom, ma pokazać, że Ukraina może „lepiej odbudować” – twierdzi Państwowa Agencja Odbudowy i Rozwoju Infrastruktury Ukrainy. Stawka jest wysoka, ponieważ jeśli świat ujrzy korupcję, nie będzie międzynarodowego finansowania.
Przed rozpoczęciem odbudowy w Buczy Państwowa Agencja Odbudowy i Rozwoju Infrastruktury Ukrainy opracowała nową procedurę przetargową. Zespół dziennikarzy śledczych Bihus.Info nakręcił już serię zjadliwych filmów, w których stawiane są poważne zarzuty dotyczące poprzednich etapów odbudowy Buczy i innych pobliskich miejscowości. Ale tam prace prowadziły samorządy lokalne, a nie Agencja.
Sekretarz Rady Miejskiej Buczy Taras Szafranskij zauważa, że Państwowa Służba Audytu nie stwierdziła żadnych naruszeń, a cała praca została wykonana sprawnie. Ale reporter Aleksiej Jariłczenko twierdzi, że doniesienia te doprowadziły do zwolnienia kilku lokalnych urzędników.
„Czy zaszkodziło to naszej reputacji wśród darczyńców międzynarodowych? Jestem pewien, że tak. Musimy jednak to pokazać i wyciągnąć z tego wnioski, aby to się więcej nie powtórzyło. Jeśli będziemy milczeć, staniemy się państwem totalitarnym” – powiedział.
BBC przyznaje jednak, że wysiłki Ukrainy na rzecz walki z korupcją podejmowane w ostatnich latach zaczynają przynosić rezultaty. Jest jednym z 10 krajów, które systematycznie poprawiają swoją pozycję w indeksie zwalczania korupcji, awansując o 28 miejsc w ciągu dekady.
Doszło do szeregu głośnych zwolnień w związku z kampanią antykorupcyjną prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Minister Obrony Narodowej, jego zastępcy, kierownicy wszystkich okręgowych urzędów rejestracji i poboru do wojska oraz Prezes Sądu Najwyższego zostali zdymisjonowani.
„Tymczasem Ministerstwo Obrony powróciło do publikowania swoich przetargów i kontraktów, tak jak to miało miejsce przed inwazją rosyjską na pełną skalę. To rzadkość w przypadku kraju będącego w stanie wojny” – zauważa BBC.
Przypomnijmy, Ministerstwo Obrony Ukrainy podjęło decyzję o rozwiązaniu działu zasobów, który w 2022 roku skupował uszkodzone suche racje żywnościowe. Teraz są przechowywane w magazynach Sił Zbrojnych, ale nie wolno ich wydawać.
Media doniosły także o podejrzanych zakupach, których w tym roku dokonał dział finansowy Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. Dziennikarze odkryli, że w drugim roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę Sztab Generalny zakupił jako upominki drogie włoskie szachy, inteligentne zegarki Apple Watch, ikony i zestawy kryształowych naczyń.
Opr. TB, www.bbc.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!