W kolejnej dobie kontrofensywy ukraińskie oddziały nadal czynią małe postępy w okolicach Bachmutu, starając się otoczyć miasto. Jak uważają jednak eksperci wojskowi przebieg działań może znacznie przyspieszyć wyposażenie Sił Zbrojnych Ukrainy w obiecaną przez USA amunicję kasetową, której dostawy oprotestowały już dwa państwa NATO – Niemcy i Hiszpania.
Ja zauważa doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak:
„Amunicja kasetowa jest niezwykle ważna dla Ukrainy. W pewnym stopniu rekompensuje nasz deficyt pocisków i częściowo przywraca parytet na polu bitwy. Biorąc pod uwagę fakt, że Rosja używa tego typu amunicji na Ukrainie od ponad roku, jest to co najmniej uczciwe. I faktycznie z Rosją należy rozmawiać tylko w języku dla niej zrozumiałym – współmierną siłą…”.
Z kolei ekspert wojskowy, emerytowany wicemarszałek brytyjskich Sił Powietrznych Sean Bell ocenił:
„Jeśli amunicja kasetowa okaże się wysoce skuteczna w pokonywaniu pól minowych, Ukraińcy będą w stanie przeprowadzić część swojej ofensywy, przecinając linie obronne Rosjan […].
Amunicja kasetowa może pomóc ukraińskiej armii w pokonaniu pól minowych oraz gęstej sieci rosyjskich okopów, spowalniających kontrofensywę na wschodzie kraju”.
Dowódca ukraińskich wojsk lądowych gen. Ołeksandr Syrski tak skomentował kolejną dobę kontrofensywy:
„Ukraińskie Siły Obronne nadal posuwają się naprzód na kierunku Bachmutu, podczas gdy rosyjscy najeźdźcy są uwięzieni w niektórych miejscach”.
„Kierunek Awdijewki po raz kolejny nazywany jest najgorętszym pod względem obronnym. Wróg nie ustaje w próbach atakowania pozycji ukraińskich wokół miasta. Ale nasi obrońcy robią wszystko, aby wróg spłonął w ogniu naszej broni — nie ma znaczenia, czy w ofensywie, czy w obronie”
– ocenia agencja Ukrinform.
Siły ukraińskie intensywnie ostrzeliwują rosyjskie pozycje na południe od Kliszczejewki, na podejściach toczą się ciężkie bitwy.
Trochę inaczej przedstawia się sytuacja na Zaporożu, która tak podsumowała rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego Południe Armii Ukrainy Natalia Humeniuk:
„Sytuacja pozostaje dość złożona, ponieważ wróg, bezskutecznie szukając kierunku, z którego może spodziewać się uderzenia, próbuje ostrzeliwać zaludnione obszary wzdłuż linii frontu.
Wróg wraca na pozycje, które zajmował przed wybuchem tamy w Nowej Kachowce”.
Brytyjskie Ministerstwo Obrony w swojej codziennej aktualizacji wywiadowczej odnotowało, iż 1 lipca 2023 roku rosyjska marynarka wojenna utworzyła nowy Azowski Okręg Marynarki Wojennej z siedzibą w okupowanym ukraińskim mieście portowym Mariupol. Podporządkowany Flocie Czarnomorskiej okręg będzie dowodził ośmioma okrętami wojennymi, w tym trzema nowoczesnymi korwetami klasy „Karakurt”, które mogą wystrzeliwać pociski manewrujące „Kalibr”.
RES na podst. Twitter; Ukrinform
2 komentarzy
PI Grembowicz
9 lipca 2023 o 16:36Nie ma to jak kasetony… Rosjanie całymi grupami będą iść prosto do piekła!
Cha cha cha
Lewica, esbecja, komuna – wyje!
Z rozpaczy!
„A miało być tak pięknie!”
„Qr…”
Kocur
10 lipca 2023 o 09:13Ruską swołocz trzeba prać wszelkimi dostępnymi sposobami i siłami. Oni nie mają skrupułów przed użyciem jakiejkolwiek broni (nawet tej zakazanej konwencjami). Dlaczego Ukraina ma przebierać w środkach? Eliminacja, anihilacja, i do przodu.